- Jak wiadomo, prócz muzyki szantowej, bliska jest nam również piosenka turystyczna i poezja śpiewana – mówi Małgorzata Iwańska, rzecznik prasowy Stowarzyszenia „Topory”. – Dlatego tym razem, 10 kwietnia chcielibyśmy zaprosić mieszkańców Rawy Mazowieckiej, na koncert dedykowany Jackowi Kaczmarskiemu.

Piątkowa data jest wybrana nie przypadkowo, ponieważ właśnie na 10 kwietnia wypada rocznica śmieci Jacka Kaczmarskiego. Specjalny transmitowany koncert on-line zagra dobrze znany rawskiej publiczności Tomasz „Grom” Paciorek.

- Od wielu lat jestem miłośnikiem twórczości Jacka Kaczmarskiego i zazwyczaj podczas swoich występów staram się przemycić jeden czy dwa jego utwory. Rocznica śmierci tego artysty wydaje się być dobra okazją, aby zrobić wydarzenie poświęcone w całości jego twórczości – mówi Tomasz „Grom” Paciorek –- Od dłuższego czasu, nawet jeszcze przed pandemią transmitowałem swoje koncerty on-line, ale nie cieszyły się szczególnym zainteresowanie w "normalnych czasach". Teraz w dobie pandemii tego typu rozrywka zyskuje na popularności. Skoro nie możemy spotkać się w pubie czy sali koncertowej uznałem, że forma on - line będzie dobrym pomysłem i tak właśnie narodziła się idea koncertu na żywo w sieci ku pamięci Barda Solidarności – dodaje muzyk.

Wyjątkowy koncert on-line będzie pierwszym tego typem wydarzeniem muzycznym organizowanym przez stowarzyszenie.

- Koncert „Grom dla Kaczmarskiego” organizuję z ramienia Stowarzyszenia „Topory”, którego jestem członkiem. A jak wiadomo, poezja „Barda Solidarności” jest bliska sercu i ideom Stowarzyszenia – tłumaczy Paciorek. – Jeden z utworów Jacka jest nawet nieoficjalnym hymnem Stowarzyszenia, którego odśpiewanie zawsze odbywa się z należytym pietyzmem i powagą. Który to utwór? Na pewno wspomnę o tym podczas występu – dodaje muzyk.

Obecnie organizatorzy festiwalu Rawa Gra Szanty nie wiedzą, czy będzie więcej koncertów on-line.

- Wszystko zależy od tego czy rawscy słuchasz będą zainteresowani taką formą muzycznych spotkań – tłumaczy Tomasz Paciorek. – Jak wiadomo obecnie cały świat może słuchać koncertu z Rawy, internet łamie odległości, tak samo będzie słychać mnie na Sójczym jak na Hawajach