(fot. Joanna Młynarczyk)
Hanna Jaroszewska ze Skierniewic szyje maseczki ochronne i rozdaje je potrzebującym –rodzinie, sąsiadom, koleżankom z klubu. – Cieszę się, że choć tak mogę pomóc – mówi skierniewiczanka, która jest krawcową z zawodu.
– Słyszymy, że maseczki będziemy nosić długo, dlatego najlepiej zaopatrzyć się w kilka sztuk i to w takie wielokrotnego użytku – radzi krawcowa. – Te które ja szyję wykonane są z materiału, w środku wyściełane są flizeliną – tłumaczy.
Skierniewiczanka uszyła już ponad 400 maseczek, ale na tym nie koniec. Zapowiada, że ma czas i będzie dalej szyć, codziennie.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 12
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.