Jak informuje Justyna Florczak-Mikina, oficer prasowa skierniewickiej komendy, w środę (17.06) około godz. 21 policjanci otrzymali wezwanie na ulice Mszczonowską. Zgłoszenie dotyczyło uszkodzenia zaparkowanych  samochodów.

– Cztery samochody: volkswagen caddy, renault megane, opel zafira, opel corsa – zaparkowane na chodniku przy wewnętrznej drodze miały zarysowane błotniki i drzwi. Rysy wyglądały tak, jakby ktoś uszkodził samochody używając tępego narzędzia – relacjonuje rzecznik.

 Łączna wartość oszacowanych wstępnie strat wynosiła ponad 12 tysięcy złotych. Interweniujący na miejscu policjanci, wykorzystując zebrane na miejscu informacje, chwilę później zatrzymali 32-latka. Mieszkał w bloku niedaleko.

– To osoba, której przeszkadzały w przeszłości parkowane w tym miejscu pojazdy – słyszymy.

Wczoraj (18.06) 32-latek usłyszał 4 zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia. Przyznał się do trzech z nich. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna w złości na sposób pakowania pojazdów, zarysował dwa auta – vw caddy i renaulta megane wykorzystując drut znaleziony przy pobliskim śmietniku. Corsę miał porysować wcześniej. Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.