(fot. Włodzimierz Szczepański)
Żyrardowski ratusz zlikwidował jedyny parking strzeżony przy ul. Parkingowej 7. Grunt zamierza sprzedać. Zgodę wyrazili radni. Tymczasem osiedle boryka się z problemem miejsc postojowych.
Jak duże zamieszanie wywołała decyzja ratusza, świadczy tłum mieszkańców, którzy przyszli na spotkanie z dziennikarzem „Głosu”, aby powiedzieć o swoim problemie. To była okazja do samoistnego zorganizowania się. Mieszkańcy natychmiast zebrali podpisy pod petycją do ratusza.
Nie tylko protestują, mają kilka pomysłów na rozwiązanie problemu. Proponują m.in., aby na byłym zlikwidowanym z początkiem lipca, strzeżonym parkingu, który prowadził prywatny przedsiębiorca, miasto stworzyło płatne postoje i zarabiało. W pobliżu bloków jest też sporo wolnego miejsca na stworzenie miejsc dla aut.
– Tutaj są wjazdy przez kostkę na drogę wokół bloków. My niszczymy sobie samochody na tych wjazdach i drodze. Wystarczy ją zagospodarować – pada kolejna propozycja.
Mieszkańcy przypominają, że gdy wprowadzali się do bloków TBS była uchwała miasta, która gwarantowała jedno miejsce parkingowej na każde mieszkanie. Mieszkańcy podkreślają, że decyzja została potem zmieniona. Nie zamierzają tylko biernie czekać na decyzję ratusza.
– Wybieramy się w przyszłym tygodniu do prezydenta Lucjana Chrzanowskiego z petycją – mówi Renata Chojecka, mieszkanka bloku.
Miasto decyzję likwidacji jedynego strzeżonego parkingu motywuje sprzedażą. Magistrat dodaje, że nie ma w pobliżu miejskich gruntów na budowę miejsc postojowych.
O racjach miasta czytaj więcej –
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 77
-
33
BARDZO PRZYDATNY -
6
ZASKAKUJĄCY -
5
PRZYDATNY -
2
OBOJĘTNY -
4
NIEPRZYDATNY -
17
WKURZAJĄCY -
10
BRAK SŁÓW
30Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A niech burzą w mieście jest sporo parkingów, więc nie ma co się martwić. Tylko przejść się na spacerek i dojść dla zdrowotności do nowego parkingu.
Miłośnik Kołpaków z żartami zapraszamy do kabaretu. Przynajmniej można zarobić uczciwie.
Ani prezydenci ani radni nie korzystają z tego parkingu, więc sprzedali bo im niepotrzebny. Ale czytając wpisy tutejszych mędrców uważam, że to miasto zasługuje na taką władzę i nie dziwne że w mieście jest taki syf :-D
Zatem witamy w gronie wspomnianych mędrców.
Zgadzam się z przedmówca...
Przecież tu nie chodzi o to ile komu miejsc parkingowych przysługuje. Chodzi o to aby zanim powstaną kolejne bloki i do puki są tu jeszcze tereny miejskie, podjąć próbę zwiększenia tych miejsc, co na pewno przedłużyło by się nam wszystkim. Jeśli pójdą pod młotek to już nic z tym nie zrobimy, odpowiedź będzie jedna, brak terenu pod inwestycję.
I o to właśnie władzom miasta chodzi, udawanie że nic się nie stało to ich podstawowa działalność.
Odnośnie busów - u nas w TBS nie stoją bo nie mogą - zarządca rozwiązał sprawę bardzo prosto stawiając znak strefa zamieszkania. A w strefie nie można parkować poza miejscami do tego wyznaczonymi (tylko parkingi, zatoki postojowe). Dodatkowo "koperty parkingowe" przewidziane są dla samochodów osobowych - takie jest prawo. Część kierowców z braku znajomości przepisów ale i z rozmysłem (zwykłe cwaniactwo) parkuje swoje osobówki na chodniku zasłaniając wyjazd ze strefy, zastawia drogę pożarową wewnątrz strefy ale i parkuje na trawniku i chodniku pomiędzy znakami "P". To ciągłe pisanie o tym, że przecież nie ma ograniczeń w ilości posiadanych samochodów to zwykłe bicie piany. Ile razy ktoś poniżej napisał - możesz parkować swoje nawet i 5 samochodów ale pamiętaj, że twój sąsiad czy sąsiadka, którzy mieszkają tu od 2013 roku też płacą czynsz i też im to miejsce się należy!
Do ~hłe hłe: no akurat w nowym parku to dla młodzieży jest sporo rozrywki - ale musisz zapytać Młodzież czy chce im się np. pograć w siatkówkę, kosza itp. - wolą piwo wypić i szluga zapalić, nie mówię już o kulturze. Wielokrotnie widziałam panny przesiadujące na przystanku - no cóż mają 500 m do parku, wystarczy zebrać chętnych do sportu. Jednak takich scen jest wiele, a młodzież jest leniwa - nie kiwnie palcem. Oczywiście nie można generalizować.
A możemy choć tutaj bez polityki, nic to chyba nie pomoże poza wyzłośliwianiem się na seniorów (sam, sama, sami kiedyś nimi będziemy) i sąsiadów zarazem. Nie skaczmy sobie tutaj do gardeł. Moim zamiarem było pokazanie problemu jaki teraz mamy. A czy petycje odniosą skutek - zobaczymy - ważne jest, że tym dwóm paniom się chciało i przede wszystkim udało się ruszyć z tematem a nasz wkład jako mieszkańców ale też i podatników to na tym etapie poparcie protestu i złożenie podpisów. Nikt do tej pory z mieszkańców nie protestował, każdy siedział cicho, parkował w trawie i błocie, dostawał jajkiem albo trzymał samochód na parkingu strzeżonym.
Ale jak pomóc? Mam pewność, że obecna władza ma grubo wywalone na parking jak i inne potrzeby mieszkańców. Zobacz, że dla młodzieży miasto nie ma żadnych propozycji, powstają tylko obiekty typu plac zabaw dla najmłodszych dzieci albo park seniora albo potańcówki dla seniorów, bo seniorzy to chodzący na wybory target PiSu i im się trzeba przypodobać, reszta do budy. Tu jeszcze długo nie będzie normalnie, jeżeli kiedykolwiek. Jeżeli petycja odniesie jakikolwiek sukces to będę zaskoczony, ale mile ;)
Taka dyskusja do niczego nie doprowadzi - i co z tego, że nie parkowałeś tu przez lata tylko na strzeżonym, sporo takich ludzi tutaj, którzy tam parkowali bo pod blokiem nie było warunków. Nie chodzi tu o łapanie się za słówka, opisuję tylko sytuację w jakiej jesteśmy. Pomóż w zrobieniu większej ilości miejsc (Twoje samochody też się wtedy zmieszczą). Było spotkanie z mediami, zbierane są podpisy pod petycją do prezydenta Chrzanowskiego i prezesa TBS - mam nadzieję, że będziemy skuteczni.
Płaciłem czynsz i nie parkowałem żadnego samochodu przez lata, bo parkowaliśmy je na parkingu płatnym. Teraz zaparkujemy pod blokiem wszystkie nasze pojazdy, a konto tych lat kiedy nie parkowaliśmy żadnego. Kumasz conieco?
A gdzie ludzie mają parkować służbowe auta twoim zdaniem (bruk)?? Sapiesz się o busy ale to też samochód który gdzieś trzeba postawić i jeden samochód nie zmienia nadal tego że parkować nie ma gdzie i czy to prywatne czy służbowe auto, a ci którzy parkują na dwa miejsca to według ciebie jest ok? Zastanów się nad tym co piszesz bo problem jest dużo większy niż jeden bus poczty czy auto chandlarza
Chyba jeszcze nie wprowadzono ograniczeń w kwestii ilości posiadanych samochodów? Byli chętni na zapłacenie za parkowanie, to zlikwidowali parking, a skoro ktoś posiadający kilka samochodów parkował je a płatnym parkingu przez kilka lat, to teraz może te kilka samochodów parkować w miejscach ogólnie dostępnych, może ci którzy dotychczas z nich korzystali dzięki temu że inni płacili, niech się pomartwią ;) I samochód służbowy to jakiś gorszy samochód? Komuś żal duszę ściska? Prymitywna prowincja z prymitywnymi pomysłami.
Za działki po budowe bloków będzie kasa, a za parking dla ludzi tylko klopoty więc wybór jest prosty dla UM
Tak, dla włodarzy liczy się tylko kasa, hasła na temat "dobra mieszkańców" wrócą dopiero przed wyborami.
Irytujące. Czemu się Państwo nie zorganizujcie i nie kupicie owej działki lub innej w okolicy, aby stworzyć swoje własne, prywatne miejsce postojowe lub nawet garaż?
Też mieszkałem w TBS i też był problem z miejscami parkingowymi :-(. Ilość miejsc jest regulowana w planie przestrzennym danej okolicy. Jak zapisane jest w dokumentach, że ma być tyle miejsc parkingowych ile lokali to sprawa jest jasna i nie ma o czym dyskutować. Ale patrząc w geoportalu na działkę gdzie jest ten konkretny budynek to raczej niemożliwe by wycisną z niej tyle miejsc, chyba, że piętrowo.
Kup sobie chodnik, po którym chcesz chodzić.
Dlaczego mamy kupować? Miało być tyle miejsc ile mieszkań a nie ma.... TBS to spółka miasta więc miasto powinno zapewnić realizację. Irytujący tekst z Twej strony Leon
Ciekawe jak wesoło będzie Miłośnik Kołpaków, gdy (po jak mu się wydaje zabawnym i bezkarnym komentarzu) policja zapuka po odbiór kołpaków i lustetka. Pamiętaj kolego, że w necie nic nie ginie a Ty nie jesteś anonimowy a tym samym bezkarny.
Trzeba mieć chociaż odrobinę poczucia humoru i dystansu do życia bo negocjując budowę tego parkingu z takimi ludzmi jak ty trzeba mieć świadomość że nigdy nie powstanie
wydaje mi się że to żart był, złodziej się tutaj nie wynurzy ;)
Ja mieszkam też na Parkingowej 4, u nas też nie wystarcza dla całego bloku, no ale tu są handlarze samochodów a na doatek każdy w domu na samochód, i jeszcze stawiają samochody dostawcze firmowe, np. poczta polska, więc miejsc też brakuje. Jak przyjedziesz wieczorem to tylko na chodniku, i to czasami brakuje. Inne-Na płatnym chociaż nie kradną, bo jak nie zaparkujesz pod oknamipod , zaraz przy bloku, to Ci coś kradną, np. kołpaki. Jak miałam oryginalne skody_ukradli, Albo tłuką po złości lusterko. Lekarstwa na to by weryfikować kto ile ma samochodów nie ma, musiałby być oznaczony parking, a to kosztuje, bo musiałyby być wykupione miejsca. Miasto jak już teren sprzedało to nic nie pomogą protesty. Chyba Że dadzą nowy teren. Myślę że tu będą nowe bloki, więc będzie jeszcze gorzej ☹
Tak to jest jak się ma 3 auta albo więcej to nie macie miejsca pod blokiem.
Sprzedam kołpaki do Skody stan bardzo dobry dla konkretnego klienta lusterko gratis
W artykule czytam - "Mieszkańcy przypominają, że gdy wprowadzali się do bloków TBS była uchwała miasta, która gwarantowała jedno miejsce parkingowej na każde mieszkanie." - w takim razie brak miejsc parkingowych to nie tylko sprawa do prezydenta Chrzanowskiego ale także temat do rozmów z prezesem TBS. Ktoś dotarł do planu zagospodarowania przestrzennego dotyczącego działki przy Parkingowej 5 i 7? Z BIP nie można się tego dowiedzieć - numer ogłoszenia z przetargiem na budowę: 38856 - 2011.
A kogo to obchodzi . Na innych osiedlach jest też taki problem i ludzie muszą sobie radzić jakoś. S Ci chalpe z tbsu maja i jeszcze parkingu im się zachciewa
Chałupa z TBS jest za darmo? hahahaha
do ~al - mamy 3 samochody, parkowaliśmy je na parkingu płatnym, dzięki czemu inni mogli parkować za darmo pod blokiem, teraz będziemy wszystkie 3 parkować pod blokiem, za ten czas kiedy ich tam nie parkowaliśmy. Ogarniasz? :)
To nie czytaj!!! Zamilknij
No jak widać są tacy, których jeszcze w życiu coś obchodzi poza własnym nadetym ego.
40 miejsc parkingowych na 90 lokali to powód jak najbardziej do takich protestów. Dodatkowo - część ludzi płaciła 100 zł miesięcznie za parking strzeżony i wolała nie kopać się z koniem (czytaj z tymi co mają w poważaniu innych i myślą tylko o sobie - znaczy oni i ich 2-3 samochody na tych 40 miejscach). Jak rozwiązać problem jednego miejsca na rodzinę - poprosić TBS o wyznaczenie stałych miejsc (budując też te brakujące 50). Wiem, wiem takie rzeczy tylko w niemieckim, holenderskim TBS ale nie ma zgody na to żeby wydawać 1200 zł tylko po to żeby sąsiad mógł parkować swoje samochody zabierając moje miejsce.
Ze swojej strony chciałbym podziękować paniom występującym w filmie dołączonym do artykułu. Dzięki ich inicjatywie może uda się ruszyć sprawę do przodu, zawłaszcza że nie chodzi tylko o zlikwidowany parking strzeżony ale również o miejsca parkingowe bloków TBS. Dostępnych miejsc mamy około 40 na 94 mieszkania - wszyscy wiemy, że niektórzy z mieszkańców mają 2 a czasem 3 samochody, które zabierają miejsca tym, którzy mają tylko jeden. Tak jak było napisane w artykule - jedno miejsce na jeden samochód w rodzinie.
I po to był płatny parking, żeby kto nie che się przepychać i niszczyć zieleń i chodniki mógł zaparkować samochód w cywilizowany sposób, bez znaczenia czy na mieszkanie przypada 1 czy 5 samochodów, nikt nikomu niczego nie zabierał. A jeden samochód na jedno mieszkanie przypomina mi trochę komunistyczne idee - każdemu po równo, ale władzy najwięcej ;)
I kto będzie weryfikował ilość samochodów na rodzinę? Bez żartów :)))
Miasto ma gdzieś ten problem, pani prezydent nawet nie raczyła mi odpisać gdzie teraz należy parkować, ich obchodzą tylko przychody a nie dobro mieszkańców, niech sobie obniżą pensję do minimalnej krajowej to się kasa znajdzie, Karczewski kazał pracować dla idei, niech się stosują.
Pora na zmianę prezydenta miasta za dużo maci. Taksamo robi wszędzie zieleń (pieniążki pewnie z UNI) a gdzie indziej chce ją niszczyć.
~Heh ale dlaczego robią to tak bez sensu? Pani projektant z urzędu ma takie pomysły i projekty, że ręce opadają, vide park przy Zielińskiej/Peszkowskiego. Chodzi o wydanie kasy, na pewno zarobił ten kto powinien, reszta jest nieistotna. Taka sama sytuacja jest z likwidacja parkingu.
Bo dostali na zieleń prawie 40 mln to muszą robić