Kapela występuje na imprezach nie tylko w Białej Rawskiej, ale też na przeglądach regionalnych.

– Reprezentujemy to wszystko co nam w duszy gra – mówią członkinie kapeli: Grażyna Wacławek, Monika Górniewicz i Jolanta Karpińska.

– Szukamy jeszcze skrzypków – podkreśla Monika Górnieiwcz, która ludowością zainteresowała się profesjonalnie, skończyła nawet studium w kierunku nauki tańca ludowego, od dziesięciu lat prowadzi też Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Aktywności Lokalnej Animator.

Kapela występuje w strojach łowickich, które zakupił ratusz, swoje miejsce ma przy domu kultury.

Spotykają się na próbach, we wtorki i piątki wieczorami.

Coraz trudniej o nowych, młodych artystów, bo kapela to także nauka nowych tańców, śpiewu, a to wymaga zaangażowania i czasu.

– Jak ktoś spróbuje, nie odejdzie, a będzie się cieszył z nowej pasji – podkreśla Jolanta Karpińska, prywatnie żona szefa kapeli.

W kapeli śpiewa i gra na instrumentach także jeden z najstarszych mieszkańców Białej Rawskiej, Tadeusz Adamczyk.

W ramach kapeli jeżdżą też na wiejskie potańcówki, ludzie bawią się na nich pierwszorzędnie.

– Muzyka ludowa, śpiew i taniec mają w sobie coś takiego, co porywa, to mamy w genach, umiłowanie tego rodzaju muzyki – przekonuje Monika Górniewicz.

Muzyka ludowa łączy pokolenia, dlatego kapela otwarta jest na nowych chętnych.

– Dzięki muzyce możemy dowiedzieć się o dawnych zwyczajach, spędzaniu czasu, dawnych zainteresowaniach ludzi – podkreśla Grażyna Wacławek.

Kapela bierze udział w lokalnych imprezach patriotycznych czy biesiadnych, jest stałym gościem Święta Kultury Regionalnej w powiecie grójeckim.

W repertuarze grupy znajdują się piosenki biesiadne i ludowe o zróżnicowanej tematyce, od frywolnych po liryczne. Kapela gra w rytmach polskich tańców ludowych. Śpiewają tak znane utwory jak między innymi: Lipka”, „Pod Zielonym dębem”, „Kareta”, „Cyt cyt”, czy „W moim ogródecku”.