Nie chce nic mówić ale to już kolejny wypadek spowodowany przez żonę Pana doktora czytaj kierowca porshe. Za każdym razem z jej winy A wychodziło że z winy poszkodowanego. Baba nie umie jeździć dajcie spokój. Znowu wyłożą pieniądze i sprawy nie będzie

Na ul. Pomologicznej ciągle bałagan ! a osoby odpowiedzialne ignorują problem i wyciszają ! Dalej na ul. Pomologicznej są namalowane krzywe pasy , zaśmiecony jeden pas zanieczyszczeniami typu fizycznego , które zwiększają niebezpieczeństwo, ograniczją przyczepność opon dlatego że jeden pas ruchu przyjął się powszechnie jako parking dla mieszkańców bloków a przez to kierowcy w ulicy Pomologicznej mają przy skrzyżowaniu z ul. Mszczonowską osłabioną widoczność i możliwość manewru. Firmy zajmujące się konserwacją ulicy nie mogą ani wyczyścić dobrze jezdni ani nawet namalować prosto pasów na jezdni.

Wystarczy awaria świateł i wychodzi, jak kierowcy znają przepisy ruchu drogowego. Przykre.

"...poruszający się ulicą Mszczonowską w kierunku centrum miasta, na skrzyżowaniu zderzył się z porsche nadjeżdżającym od alei Niepodległości.. " - normalnie magicy, zderzyli się na skrzyżowaniu ulic, które się nie krzyżują