na sygnale

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ3 listopada 2020 | 10:20 komentarzy 1
Połączenie telefoniczne zostało nagle przerwane. W ostatnim momencie uratowali jej życie

(fot. red)

Nawet domownicy nie zdawali sobie sprawy, że młoda kobieta potrzebuje pomocy. Policjanci po wejściu na piętro w jednym z pokoi zastali ją półprzytomną, leżącą na łóżku.  Wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego. Stróże prawa uratowali życie 37-letniej mieszkance gminy Biała Rawska.

– 31 października 2020 roku około godziny 20:40 dyżurny rawskiej komendy odebrał telefon od operatora Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łodzi z prośbą o pomoc w ustalenia osoby natychmiast potrzebującej pomocy medycznej. Chwilę wcześniej operator otrzymał zgłoszenie od kobiety chorującej między innymi na cukrzycę z prośbą o pomoc z powodu nagłego spadku poziomu cukru we krwi – informuje mł. asp. Małgorzata Lewandowska z Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.

Połączenie z pogotowiem zostało nagle przerwane. Niestety, przed ustaleniem danych zgłaszającej. Policjanci przeszukali bazy danych i ustalili nazwisko osoby, na którą zarejestrowany był numer telefonu. Niestety poza nazwiskiem, nie było innych danych. Z informacji przekazanych przez operatora wynikało, że telefon zgłaszającej logował się na terenie gminy Biała Rawska.


– Policjanci skontaktowali się z aspirantem sztabowym Grzegorzem Malarowiczem dzielnicowym na terenie gminy Biała Rawska. Policjant stwierdził, że zgłoszenie może dotyczyć 32-letniej mieszkanki gminy Biała Rawska – opisuje rzeczniczka.

„Kryminalni” natychmiast pojechali pod adres podany przez dzielnicowego. Posesja była pozamykana, a na sygnały nikt nie reagował. Mundurowi przeskoczyli ogrodzenie.

– Drzwi do domu otworzyło im starsze małżeństwo. Osoby te potwierdziły, że zamieszkuje z nimi synowa, której jakiś czas nie widzieli, ponieważ mieszka na innym piętrze. Stróże prawa po wejściu na piętro w jednym z pokoi zastali młodą kobietę leżącą na łóżku. Kobieta była przytomna, ale nie było z nią kontaktu logicznego – dodaje.

Wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego. Mundurowi próbowali nawiązać z nią kontakt. Po wielu próbach kobieta zaczęła reagować na pytania i odpowiadać im skinieniem głowy. Przyznała, że cały dzień nic nie jadła, ma zaburzenia widzenia, zawroty głowy oraz jest senna. Policjanci podali jej wodę z dużą ilością cukru. W ten sposób nie dopuścili do utraty przytomności, zatrzymaniu oddechu, czy zatrzymania krążenia.

Mł. asp. Małgorzata Lewandowska z rawskiej Komendy Powiatowej Policji podkreśla:
– Doskonałe rozpoznanie oraz znajomość mieszkańców swojego rejonu przez dzielnicowego aspiranta sztabowego Grzegorza Malarowicza pozwoliło na szybkie ustalenie i udzielenie pomocy ratującej życie mieszkance gminy Biała Rawska. Szybkie i profesjonalne działanie policjantów Wydziału Kryminalnego zapobiegło tragedii.

Włodzimierz Szczepański

ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 8

  • 4
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 2
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 2
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

1Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
  • Gość
    ~Dera 1 ponad rok temuocena: 50% 

    Straszne czasy izolacji,samotności...łatwiej jest przetrwać rodzinom wielodzietnym,które nie odrzucały życia.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Miasto podzielone. Debata o Centrum Integracji...

Papież Franciszek nie żyje

Lider podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki

Pobili kolegę, bo nie chciał pożyczyć kasy

Palestyński inwestor wskazuje na finansowe trupy w...

Żagle na skierniewickim zalewie

Krajobraz pod napięciem. Czy audyt krajobrazowy...

Francuzi inwestują pod Skierniewicami. Głuchów...

Gdzie oddać oponę od traktora? To nie taka prosta...