Boczniaki

Składniki:

  • 1/2 cebuli
  • olej
  • 250 g kapusty kiszonej
  • 2 liście laurowe
  • 2 ziarna jałowca
  • łyżeczka majeranku
  • 1/2 łyżeczki cząbru
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1 i 1/2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 4 suszone śliwki
  • 250 g boczniaków
  • olej

Sposób przygotowania:

Cebulę kroimy w kostkę. Na dnie dużego garnka rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę i smażymy 3-4 minuty.      W tym czasie siekamy kapustę. Do cebuli dodajemy kapustę, liście laurowe, ziarna jałowca, majeranek, cząber, 250 ml wody oraz sól. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem 30-45 minut. Śliwki siekamy i dodajemy do kapusty wraz z koncentratem oraz 60-125 ml wody. Mieszamy, przykrywamy i gotujemy 30 minut. Boczniaki kroimy wzdłuż na paski. Na dnie patelni mocno rozgrzewamy sporo oleju. Dodajemy boczniaki i smażymy, nie mieszając wcale, tak, aby się zezłociły i były lekko chrupiące. Po dwóch minutach smażenia obracamy i obsmażamy z drugiej strony, a na koniec przenosimy je na papierowy ręcznik. Tak obsmażone i odsączone z nadmiaru tłuszczu boczniaki dodajemy do kapusty, mieszamy i dusimy 2-3 minuty. W razie potrzeby doprawiamy większą ilością soli. Podajemy z pieczywem.

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Miasto podzielone. Debata o Centrum Integracji...

Papież Franciszek nie żyje

Lider podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki

Pobili kolegę, bo nie chciał pożyczyć kasy

Palestyński inwestor wskazuje na finansowe trupy w...

Żagle na skierniewickim zalewie

Krajobraz pod napięciem. Czy audyt krajobrazowy...

Francuzi inwestują pod Skierniewicami. Głuchów...

Gdzie oddać oponę od traktora? To nie taka prosta...