W sobotę (7.11) Unia Skierniewice podejmowała beniaminka Broń Radom. Zwycięstwo 2:0 przyniosło zespołowi awans na 4. miejsce w tabeli i duże, realne szanse na osiągnięcie przedsezonowego celu jeszcze jesienią. Po pierwszej rundzie utrzymanie w III lidze zapewni sobie ósemka najlepszych drużyn. Pozostałe wiosną bić się będą o prawo gry na tym poziomie w kolejnym sezonie 2021/2022.

Przed zespołem Unii jeszcze 4 jesienne spotkania, 12 punktów do zdobycia i świadomość tego, że utrzymanie trzecioligowego bytu leży w nogach i głowach drużyny, którą od kilku lat z powodzeniem prowadzi trener Rafał Smalec. – Jeszcze kawał drogi przed nami – mówi trener.

Już jutro (11.11, po zamknięciu tego wydania) Unia zagra na wyjeździe z czerwoną latarnią ligi KS Wasilków (póki co 2 punkty na koncie). Po środowym spotkaniu Unię czekają jeszcze mecze z Sokołem Aleksandrów Łódzki, Zniczem Pruszków i Legią II Warszawa.

– Trzeba punktować regularnie i najlepiej za 3. Walczymy, żeby zima była spokojna, ale każdy ma taki plan jak my – dodaje trener Unii.

W sobotę (14.11) zespół z Pomologicznej podejmie (godz.13.00) Sokoła Aleksandrów Łódzki.

Po 14. kolejkach Unia ma w dorobku 25 punktów (8 wygranych, 1 remis i 5 porażek). Zespół z 8. bezpiecznej pozycji , KS Kutno ma 23 punkty. W grze o „8” po jesieni są także zespoły z pozycji 9-14 (między 23-18 pkt.).

Więcej na temat piłki nożnej, III ligi, klasy okręgowej, A i B klasy w najnowszym wydaniu (15.11) „Głosu Skierniewic i Okolicy”.