(Fot. Sławomir Burzyński)
Las przy ulicy Strobowskiej w Skierniewicach, ulubione miejsce spacerów mieszkańców miasta, już nie wygląda jak miesiąc temu.
Prawie 20-hektarowy las pomiędzy ulicą Strobowską a zalewem Zadębie, zwanym popularnie laskiem Bila, ostatnio zaszokował spacerowiczów.
– Wycięto mnóstwo drzew, pokotem leżą całe połacie lasu. Nie wierzyłam, gdy to zobaczyłam – mówi mieszkanka osiedla Widok po powrocie z rodzinnego spaceru.
Okazuje się, że było to planowe przerzedzenie.
– W lesie przy ulicy Strobowskiej przeprowadzane jest przerzedzenie, dla nas to typowy zabieg pielęgnacyjny lasu, który robi się nie częściej niż raz na 10-20 lat – wyjaśnia Marcin Wierzchowski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Skierniewice.
Więcej na ten temat czytaj w najnowszym (3.12) papierowym wydaniu GŁOSU. Wydanie elektroniczne kupisz TUTAJ.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 32
7Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wytnijcie wszystko niech zostanie pustynia durnie pisowskie
Dla lasu byłoby znacznie lepiej jak byście go "brudasy" nie zaśmiecali. Las nie potrzebuję specjalnej dziennikarskiej troski, ale nie potrzebuje przede wszystkim śmieci. Las nie potrzebuje również przecinki by istnieć, ale poprawnej gospodarce leśnej ta jest konieczna.
Na tym polega gospodarka leśna. Sadzi się po to, żeby wyciąć. Po to się tnie, żeby był surowiec i pieniądze. Normalna sprawa. Ciekwe czy przeciwnicy takiej wycinki oddaliby swoja ziemie na las, żeby nie mieć z tego korzyści.m Poza tym, jeżeli las niebyłby przecinany co jakiś czas to napewno specerowicze by tam nie weszli bo by nie dali rady
Komentarze chyba pisała rodzina leśniczego. Miasto dawno temu już powinno przenieść groby na cmentarz, a tam zrobić rejon spacerów i odpoczynku mieszkańców. Las to zdrowie.
Komentarz Pana redaktora?
No i co z tego że wycieli, posadzą nowe i urosną. Las jest po to żeby co jakiś czas wycinać te drzewa i sadzić nowe. Nie rozumiem w czym problem. Jak np mam prywatny las i chciałbym wyciąć i zarobić na tym bo jest mój do redaktorek też napisze artykuł?
To już dawno powinno być dokładniej jeszcze wycięte do drogi p.poż dla Straży pożarnej tej od końca ul. Strobowskiej do rzeki. Las rozrastał się gęsto nawet na stare dwa cmentarze i zniszczył wiele grobów. Nowe nasadzenia nie powinny tam być jak do tej pory z samej sosny ale mogliby trochę świerku a między małe pasy posadzić rodzielające lasu liściastego z dębu, brzozy, klonu i kasztana.