W wyborach w 2018 roku zdobył 420 głosów, mandat po nim obsadzi prawdopodobnie kandydatka, którą poparło 168 osób. Beata Prusinowska jest kolejną, po szefowej stacji sanitarno epidemiologicznej, kandydatką, której przypada mandat po Moskwie. (fot. Anna Wójcik-Brzezińska)
Samorządowiec w środę, 3 lutego złożył w Biurze Rady Miasta rezygnację z pracy w lokalnym parlamencie. Zgodnie z prawem nowych obowiązków służbowych nie może łączyć ze sprawowaniem funkcji w lokalnym samorządzie.
Radny Adam Moskwa mandat sprawuje drugą kadencję. Pierwszy raz w radzie zasiadł w 2014 roku. W wyborach w 2018 roku do rady wszedł z list KW Razem dla Skierniewic. Był rzecznikiem mieszkańców osiedla Makowska. W tej kadencji (2018-2023) sprawował funkcję przewodniczącego komisji budownictwa, planowania przestrzennego, rolnictwa i ochrony środowiska Rady Miasta Skierniewice.
Służby w mundurze nie może łączyć z pracą w samorządzie.
W kolejce po zwalniany przez radnego Adama Moskwę mandat jest dyrektor skierniewickiego sanepidu (kolejny wynik w wyborach). Radny nie może jednak pracować na podstawie umowy cywilnoprawnej w samorządzie, w którym uzyskał mandat. W tym sensie Justyna Łukasik, szefowa skierniewickiego sanepidu musiałaby dokonać wyboru – praca w samorządzie, czy kierowanie stacją. Na stanowisko dyrektora stacji została powołana przez prezydenta miasta 2 maja 2018 roku. W rozmowie z „Głosem” potwierdza – nie obejmę mandatu. Kolejną osobą z list Razem dla Skierniewic, która może objąć mandat jest Beata Prusinowska. W wyborach w 2018 roku zdobyła 168 głosów.
Radny Adam Moskwa w rozmowie z „Głosem” powiedział: – Nie ukrywam, że było mi przykro, gdy składałem rezygnację z pracy w samorządzie. Praca z ludźmi i na rzecz sąsiadów potrafi zdrowo uzależnić, zwłaszcza, że daje również prawdziwą satysfakcję. Niestety, zgodnie z prawem, żołnierz zawodowy nie może sprawować mandatu radnego, ja rozpoczynam pracę w 10 Opolskiej Brygadzie Logistycznej, zaczynam kolejny etap w życiu.
Adam Moskwa pracę w samorządzie rozpoczął w wieku 21 lat, wtedy złożył ślubowanie radnego rady miasta.
– Gdy wchodziłem do rady nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak faktycznie wygląda polityka. Szybko zderzyłem się z twardą rzeczywistością. Samorząd dał mi wiele wiedzy. Najbardziej cieszą mnie kontakty z ludźmi, które wyniosłem z rady. Współpracowałem z mieszkańcami z osiedla Makowska, ul. Sosnowej, Zwierzynieckiej, Sierakowickiej. Poznałem sąsiadów! Wiele satysfakcji czerpałem ze współpracy z dyrekcją oraz radą rodziców Szkoły Podstawowej nr 2. Trochę udało się zrobić. W konfrontacji z możliwościami, wiele razy, udało się wyjść cało, wiele zrobić dla Skierniewic – mówi samorządowiec w rozmowie z "Głosem".
Radny Adam Moskwy pracę w samorządzie zamienił na zawodową służbę wojskową. Służyć ma w 10 Opolskiej Brygadzie Logistycznej (zdj.). Na razie nie planuje przeprowadzki ze Skierniewic. W mieście zostawia rodzinę.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 20
2Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Powodzenia Adaś!
Wystawił swoich wyborców do wiatru.Nieładnie.