– Chciałbym, żeby do końca października otocznie Centrum Kultury i Sztuki zmieniło wygląd – mówi Eugeniusz Góraj, wiceprezydent miasta.

Na inwestycję, wpisująca się w trwająca od roku przebudowę siedziby centrum kultury, wyłożono z miejskiej kasy prawie 950 tysięcy złotych. Co się zmieni w okolicy? W ratuszu słyszymy, że prawie wszystko. Pomiędzy budynkiem CKiS a telekomunikacją powstanie parking na ponad 70 miejsc, z wjazdem od ulicy Strakacza. Z kolei od strony ulicy Reymonta likwidacji ulegną schody wejściowe do budynku CKiS, przewiduje się tam niewielki parking dla gości. Po prawej stronie budynku centrum kultury przed sceną letnią powstanie amfiteatr, co wymusi przesunięcie chodnika pasażu Nurzyńskiego w kierunku sklepu meblowego.

Nowy chodnik z równoległą do niego ścieżką rowerową weźmie początek od ulicy Reymonta, w szpalerze rosnących tam starych drzew jabłoniowych, będących pozostałością po sadzie, wyciętym kilkanaście lat temu. Dojdą też nowe nasadzenia. Pasaż poprowadzi obok parkingu przy kinie Polonez do samego budynku i tam rozszerzy się do placyku wyłożonego kostką.

– Wzdłuż nowego pasażu chcemy ustawić rzeźby, jakie powstały pod koniec lat 70. w trakcie pleneru rzeźbiarskiego w Skierniewicach – mówi Agnieszka Kubik, zastępca dyrektora CKiS.