Smród i brud w kamienicy. Lokatorzy skarżą się na sąsiadów

(fot. Joanna Kielak)

Przy 30-stopniowych upałach do kamienicy wejść się nie da. Już na parterze uderza odór moczu. Im wyżej, tym gorzej. – My mamy tak na co dzień – skarżą się lokatorzy kamienicy przy pl. Piłsudskiego 7 w Rawie Mazowieckiej.

We wtorek (22.06) lokatorzy zanieśli do ratusza pismo. Nie mieli daleko. Budynek, w którym znajdują się mieszkania socjalne sąsiaduje z urzędem.

– Tak dalej być nie może. Chcemy, by urzędnicy coś zrobili z lokatorami, którzy notorycznie utrudniają życie pozostałym – denerwuje się jedna w wynajmujących. – Nie mówimy to o tym, że ktoś śmieci na klatce, czy pali na korytarzu. Mamy tu sąsiadów, którzy nie mają łazienki, sprawy fizjologiczne załatwiają do wiadra, a później jego zawartość wylewają do zlewu. Nie da się opisać odoru, jaki wydobywa się z rur. Smród jest okropny.

Lokatorzy wspominają też o przypadkach, gdy sąsiedzi załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne… na korytarzu.

– Nie możemy otworzyć drzwi na korytarz, by przewietrzyć mieszkanie, bo wtedy fetor idzie do nas. Płacimy czynsz, chcemy mieszkać w godziwych warunkach – mówią.

W poniedziałek (21.06) o fetorze na korytarzu i brudzie na klatce lokatorzy poinformowali sanepid. Jeszcze tego samego dnia odwiedzili ich pracownicy RTBS. Miejska spółka zarządza lokalami socjalnymi pod tym adresem.

– Poskarżyliśmy się komisji z TBS-u i usłyszeliśmy, że w tej sprawie powinniśmy pisać do burmistrza – relacjonują. – Wskóraliśmy tyle, że administrator kamienicy posprzątał klatkę i korytarz. Widziałam go pierwszy raz chyba od miesiąca – dodaje jedna z lokatorek.

Pod pismem do burmistrza widnieje 10 podpisów. Adresat przyznaje, że z dokumentem jeszcze się nie zapoznał.

– Już wcześniej rozmawiałem z mieszkańcami tej kamienicy – przyznaje Piotr Irla, burmistrz Rawy Mazowieckiej. – Chcę, by mieszkania socjalne w centrum miasta miały jakiś standard. Zastanawiam się nad tym, by wyremontować mieszkania i przekształcić je w lokale komunalne. Wiem, że większości obecni lokatorzy potrafiliby je utrzymać w odpowiednim stanie.

Ewentualne podniesienie standardu mieszkań socjalnych w centrum miasta to dziś jedynie przymiarki i plany. Jak urzędnicy podejdą do problemu, z którym lokatorzy borykają się obecnie?

– Skonsultuję się w tej sprawie z pracownikami TBS-u – zapowiada burmistrz. – Dziś nie wiem jeszcze, jak rozwiązać ten problem. Deklaruję jednak, że sprawdzimy obecną sytuację.

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 12

  • 4
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 1
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 2
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 3
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 2
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Miasto podzielone. Debata o Centrum Integracji...

Papież Franciszek nie żyje

Lider podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki

Pobili kolegę, bo nie chciał pożyczyć kasy

Palestyński inwestor wskazuje na finansowe trupy w...

Żagle na skierniewickim zalewie

Krajobraz pod napięciem. Czy audyt krajobrazowy...

Francuzi inwestują pod Skierniewicami. Głuchów...

Gdzie oddać oponę od traktora? To nie taka prosta...