(fot. Beata Pierzchała)
Klub sportowy GKS Rawka Bolimów nie złożył wniosku o licencją na najbliższy sezon. Pod koniec czerwca rezygnację ze swojej funkcji złożył trener Kamil Mitrowski. Kilka dni później zarząd klubu zgłosił do gminy rezygnację z prowadzenia działalności klubu.
Jarosław Szczepanik, dotychczasowy prezes klubu przyznaje, że docelowo działacze klub chcą zamknąć.
– Mamy coraz mniej pieniędzy na naszą działalność, obiekt jest słabo przygotowany do rozgrywek, a ostatnio nasi goście nie zostali wpuszczeni do szatni, która znajduje się w szkole – mówi Jarosław Szczepanik. – Za 15 tysięcy złotych rocznie nie da się dobrze przygotować drużyny. W naszym powiecie są kluby, które mają nawet 50 tys. złotych i sponsorów, a u nas w tym roku zmniejszono nam dotację o połowę.
W tym roku rada gminy podjęła decyzję, że dotacja na gminny sport zostanie zmniejszona, w rezultacie klub GKS Rawka dostał bardzo małe pieniądze, a piłkarze i działacze byli rozczarowani takim obrotem sprawy. Wójt wspomina wieloletnią działalność klubu, dlaczego teraz przykłada rękę do jego likwidacji?
Więcej na ten temat w "Głosie Skierniewic i Okolicy" z 29 lipca.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 6
2Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Ale w Bolimowie pieniążki na fikcyjne stanowisko ,,wicewójta,, się znalazły, na sport brak ...
To co się dzieje w gminach powiatu skierniewickiego ze sportem to jakiś skandal! A w gminie Bolimów i Słupia to już rozbój w biały dzień! Zresztą w Lipcach i Nowym Kawęczynie niewiele lepiej. 15 tyś na roczną działalność to jakiś żart! To nawet na wynagrodzenie trenera z mało! Trwa powolne zabijanie sportu i zniechęcanie społecznych działaczy.