z miasta

Skierniewice

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ20 sierpnia 2021 | 16:44 komentarzy 3
Nie będzie ścieżki rekreacyjnej w lesie Bila

(Fot. Sławomir Burzyński)

Skierniewiczanin zgłosił projekt wytyczenia i budowy jednokierunkowej rekreacyjnej trasy terenowej wiodącej skrajem lasu Bila nad zalewem Zadębie w Skierniewicach, czyli „Single-track nad zalewem”. Kto widział wokół Zadębia tłumy rowerzystów wie, że byłby to strzał w dziesiątkę – ale nie będzie.

Adam Michalak, pomysłodawca projektu zakładał, że single-track rozpocznie się przy wieży telekomunikacyjnej nad zalewem Zadębie, obok zjazdu z ulicy Strobowskiej, pobiegnie po skarpie wzdłuż ogrodzenia nieczynnego cmentarza komunalnego i potem skajem lasu Billa, by zakończyć się przy zjeździe pożarowym do zalewu. Ze względów bezpieczeństwa trasa dla rowerzystów byłaby jednokierunkowa.

Miasto projekt przyjęło, pochwaliło i... odrzuciło.

– Komisja opiniująca opowiedziała się za tym projektem, ale jeśli chodzi o lokalizację należało wziąć pod uwagę, że teren przewidziany pod single-track w 95 procentach należy do nadleśnictwa. W grę mogłoby wchodzić porozumienie z nadleśnictwem, lecz procedura ze względu na terminy byłaby niemożliwa. Projekt z budżetu obywatelskiego musi być zrealizowany w danym roku – wyjaśnia Anna Walczak, naczelnik wydziału spraw społecznych.

Od urzędników słyszymy, że „realizacja byłaby możliwa w innej lokalizacji, na terenach miasta”, ale takie wyjaśnienie pomysłodawca uważa za kuriozalne.

– Trudno wyobrazić sobie lepszą lokalizację w okolicy zalewu. Ten lasek jest stworzony do tego – Adam Michalak ze zdziwieniem dowiedział się, że jego projekt został odrzucony przez komisję.

Tym bardziej, że wcześniej odbyło się spotkanie z właścicielem lasu Bila, czyli nadleśnictwem.

– Była rozmowa z wiceprezydentem miasta oraz pomysłodawcą i z naszej strony zadeklarowałem bezpłatne udostępnienie terenu – mówi Hubert Kania, nadleśniczy Nadleśnictwa Skierniewice. – Projekt mi się podobał – nie ukrywa.

– Jeśli miasto podjęłoby się realizacji tej inwestycji, wzięłoby na siebie odpowiedzialność za ten obiekt. A niestety nie mamy pewności, że wszyscy użytkownicy single-track zachowaliby zasady bezpieczeństwa – argumentuje pani naczelnik i trudno się z tym nie zgodzić.

Single-track nad zalewem to jeden z dziesięciu projektów złożonych do budżetu obywatelskiego, które zostały zaopiniowane negatywnie. W sumie do budżetu obywatelskiego na 2022 rok złożono 41 projektów – pod głosowanie mieszkańców trafią 22 projekty lokalne oraz 9 ogólnomiejskich.

Sławomir Burzyński

ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 6

  • 4
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 1
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 1
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

3Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
  • Gość
    ~czytelnik 3 ponad rok temuocena: 100% 

    Ta ścieżka rowerowa ze względów bezpieczeństwa powinna być poniżej skarpy przy cmentarzu wielowyznaniowym i projekt byłby zaakceptowany . A tak nawet nie będzie rewitalizacji paśnika dla łabędzi na wysepce tylko po cichu miasto wywali kasę na oświetlenie i renowację agresywnego , wojennego symbolu związanego z kulturą niemiecką, który stał na wysepce paśniku dla łabędzi i odstraszał turystów przejeżdżających przez Skierniewice bo przypominał mauzoleum generała Francisco Franco czy diakona Antonio Oliviera Salazara - SOJUSZNIKÓW ADOLFA HITLERA ! .Wstyd ! że takie coś szpeci do dzisiaj miasto Skierniewice.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~mieszkaniec. 2 ponad rok temuocena: 100% 

    Szkoda. Ale co się dziwić.. miasto z betonu. W lasach Bolimowskich tak tną stare drzew, że niedługo zostaną po nich tylko wspomnienia.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~zołza 1 ponad rok temuocena: 100% 

    Masz rację. Betonoza to najczęstszy objaw świadomości ekologicznej urzędników.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Lider podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki

Pobili kolegę, bo nie chciał pożyczyć kasy

Palestyński inwestor wskazuje na finansowe trupy w...

Żagle na skierniewickim zalewie

Krajobraz pod napięciem. Czy audyt krajobrazowy...

Francuzi inwestują pod Skierniewicami. Głuchów...

Gdzie oddać oponę od traktora? To nie taka prosta...

Kolumbijczycy domagali się wypłaty. Do ubojni...

Pożar auta na parkingu przychodni w Skierniewicach