(fot. arch.)
Nocny jeździec jechał rowerem bez oświetlenia, pijany, kłamał co do swoich danych. Nie spodobała się mu też policyjna interwencja. Funkcjonariusze żyrardowskiej drogówki podczas jednej interwencji nałożyli na 38-latka 6 mandatów karnych o łącznej kwocie 4300 zł.
W niedziele tuż po godzinie 01:00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie zatrzymali do kontroli rowerzystę. Po wykonaniu badania na zawartość alkoholu okazało się, że mieszkaniec Żyrardowa ma w organizmie ponad 2,6 promila.
– Na mężczyznę nałożono mandat w wysokości 2500 zł za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Ponadto rower nie posiadał wymaganego oświetlenia oraz wyposażenia co skutkowało kolejnymi mandatami w wysokości 100 i 200zł. Gdy policjanci wypełniali dokumentację żyrardowianin wprowadzał ich w błąd lub w ogóle nie podawał swoich danych co zgodnie z art. 65 kodeksu wykroczeń jest czynem, za który grozi kara do 500zł i taka też kara została zastosowana – informuje st. sierż. Monika Michalczyk z żyrardowskiej KPP.
38-latkowi było jednak mało. Dodatkowo ukarany został mandatami za zaśmiecanie oraz używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym. Podczas tej jednej interwencji policjanci nałożyli 6 mandatów o łącznej kwocie 4300zł.
Zgodnie z nowelizacją przepisów za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, czyli na poziomie od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000złotych. Kiedy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu wzrasta do kwoty 2500zł.
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 11
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.