Joanna Rudzińska jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w rodzinnych Katowicach na wydziale artystycznym na kierunku grafika. To nie pierwszy raz, kiedy jej praca pojawia się na skierniewickiej wystawie. Kilka lat temu pokazywała swoją pracę na biennale tkaniny w Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach. Ekspozycja w Akademii Twórczości jest pierwszą indywidualną wystawą Joanny Rudzińskiej w Skierniewicach.

Wystawa „Poszukiwania nie(rzeczywiste)” to przede wszystkim grafika cyfrowa, jednak to dwie rzeźby przyciągają uwagę widza, kiedy wejdzie do galerii. Są to najwcześniejsze prace artystki powstałe jeszcze w czasie studiów.

- Pierwsza rzeźba obrazuje tytułowe spotkanie. To dwie formy, które się przenikają, jedna, trochę mniejsza, druga trochę większa. Jakoś się łączą i integrują, wymieniają się czymś. Dlatego w kontekście tej wystawy myślę, że ma fajny wydźwięk. Bo widzimy grafiki, które są bardziej o ciele i drugi cykl, który opowiada bardziej o umyśle, o marzeniach i przeżyciach duchowych. Dlatego ten tytuł też nawiązuje do tej wystawy i łączy to, co cielesne z tym, co trochę duchowe.

Kolejna rzeźba to przezroczysty sześcian. Struktury, które znają się w środku można potraktować w całości, jeśli są zabudowane w przezroczystej pleksi jako obiekt muzealny. Jednak jeśli się go otworzy i dostanie się do środka wilgoć to zostaną same nici, sam ślad tego, co jest w środku i zniknie. Dlatego struktura musi być chroniona. Stąd jej tytuł „Ulotność”. Nie bez powodu widzowi wydaje się, że w instalacji brakuje przedniej ściany.

Więcej na temat wystawy w "Głosie Skierniewic" z 22 lutego.