Andrzej Melon zastrzega – nie jest menadżerem z przepustką w postaci dyplomu MBA Collegium Humanum. Wsparcia prezydenta Krzysztofa Jażdżyka, któremu w minionej kadencji służył za polityczny zderzak, już się nie wyprze. (fot. Anna Wójcik-Brzezińska)
13 sierpnia były przewodniczący miejskiego samorządu uzupełnił skład rady nadzorczej komunalnego przedsiębiorstwa – Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. 3 października został powołany na członka organu nadzoru spółki skarbu państwa CS NATURA TOUR. Szczęśliwie, były samorządowiec pozostaje na liście płac miejskiej spółki „WOD-KAN”.
Gdy przed tegorocznymi wyborami samorządowymi prezydent Krzysztof Jażdżyk ogłosił swoich kandydatów na radnych, zaskoczeniem był brak na listach przewodniczącego rady w minionej kadencji, od 2006 r. związanego ze stowarzyszeniem Razem dla Skierniewic, Andrzeja Melona. Dziś już widać, że ustąpienia miejsca kolejnemu pokoleniu samorządowców Melonowi się opłacało.
Andrzej Melon jest pracownikiem komunalnej spółki wodociągów i kanalizacji „Wod-Kan” (dochód za 2023 r.: 144 115,84 zł). W sierpniu otrzymał miejsce w radzie nadzorczej w spółce komunalnej ZGM, a od niedawna (3.10) ma miejsce w spółce-córce kolejowej CS Natura TUR.
Pytanie o wsparcie polityczne, Andrzej Melon komentuje: „Nie należę do żadnej partii politycznej, reprezentuję jedynie stowarzyszenie Razem dla Skierniewic. W 2022 r. zdałem w Ministerstwie Aktywów Państwowych egzamin państwowy, uprawniający do zasiadania w spółkach Skarbu Państwa”.
Jak zatem możliwe, że były samorządowiec ze Skierniewic otrzymał miejsce w radzie nadzorczej przedsiębiorstwa skarbu państwa? Zainteresowany twierdzi, że wszak konkursu żadnego Natura Tur nie ogłaszało, ale ofertę pracy na rzecz przedsiębiorstwa otrzymał… „bezpośrednio z ministerstwa”.
Melon odpowiadając na pytania dziennikarzy portalu Onet, tropiących obsadzanie przez PSL miejsc w spółkach skarbu państwa, powiedział: „nie kończyłem Collegium Humanum. Po prostu zdałem trudny egzamin”.
Spółka Natura Tour została wydzielona z majątku PKP, przedsiębiorstwo zarządza ośrodkami wypoczynkowymi w najpopularniejszych kurortach w kraju – Zakopanem, Karpaczu, Świnoujściu, Ustroniu Morskim, Dziwnówku, Mielnie, Ustce, Jastarni i Spale. Przedsiębiorstwo dysponuje siecią biur podróży, a także jest właścicielem centrów konferencyjnych. W spółce Melon zarabia ok. 4 tys. złotych miesięcznie.
W przestrzeni publicznej miasta są dwie osoby, które przyznały się do ekspresowego zdobycia dyplomu MBA w Collegium Humanum. Monika Szyszczyńska, do niedawna dyrektor ds. sportu w Ośrodku Sportu i Rekreacji, podczas kampanii wyborczej przyznała (po tym, jak ujawniono zdjęcie), że zdobyła menadżerskie uprawnienia w Collegium Humanum. Szyszczyńska niedługo po tym, jak otrzymała dyplom Collegium Humanum, została powołana na członka rady nadzorczej komunalnego Przedsiębiorstwa Usług Renowacyjno-Konserwatorskich i Pogrzebowych „ARS” w Skierniewicach.
Sekretarz miasta Edyta Cieślak, już nie całkiem wprost, pokazała dyplom ukończenia skompromitowanego szkolenia. W wirtualnej przestrzeni do dziś można znaleźć pismo polecające – z upoważnienia prezydenta Skierniewic – wartość i jakość kształcenia Collegium Humanum. Krzysztof Jażdżyk pytany o „laurkę” wystawioną na urzędowym papierze i podpisaną przez sekretarz miasta z jego upoważnienia odpowiadał – nic o tym nie wiedziałem, urzędnik przekroczył swoje kompetencje. Wyraźnie jednak przewina, w ocenie urzędującego, nie była dość poważna, skoro urzędniczka do dziś jest jedną z najbliższych osób współpracujących z prezydentem, zasiada również w radzie nadzorczej komunalnego przedsiębiorstwa Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, nadzoruje politykę mieszkaniową w Skierniewicach oraz (od 2021 r.) pozostaje członkiem rady nadzorczej Krajowej Agencji Poszanowania Energii.
Kadencja członka rady nadzorczej w spółkach miasta trwa 3 lata – przypomina ratusz.
Urzędnicy, z którymi rozmawiamy, zastrzegają – podnoszenie kwalifikacji jest standardową praktyką w zdecydowanej większości instytucji, a fakt posiadania dyplomu Collegium Humanum, co do zasady nie może być zarzutem wobec osoby, która ukończyła te studia.
Na pytanie o koszt studiów podyplomowych prezydenta Krzysztofa Jażdżyka w Collegium Humanum, naczelnik wydziału spraw organizacyjnych, Arkadiusz Binek odpowiada: – Urząd nie płacił za MBA prezydenta miasta. Sam zainteresowany potwierdza natomiast – w 2020 r. rozpocząłem studia podyplomowe, po dwóch latach nauki i złożonych egzaminach, uzyskałem dyplom. Kto zapłacił za studia dyrektor ds. sportu Ośrodka Sportu i Rekreacji? Skoro nie ratusz, może spółka OSiR?
W czerwcu 2021 roku sekretarz skierniewickiego urzędu Edyta Cieślak skierowała do rektora Wyższej Szkoły Menadżerskiej w Warszawie, Pawła Cz. (nazwisko zanonimizowane ze względu na zarzuty prokuratorskie, pod którymi dziś stoi twórca Collegium) list, którego szczególna treść każe pytać – cui bono, lub bardziej zaczepnie – o co chodzi?
„Składam wyrazy uznania dla pracy Jego Magnificencji oraz całej kadry akademickiej Wyższej Szkoły Menadżerskiej Collegium Humanum zaangażowanej w przygotowanie oferty studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration skierowanej do kadry zarządzającej”.
Sekretarz miasta Skierniewice podkreśla, że uczelnia odpowiedziała na potrzeby samorządu.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
3Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Czekamy na kolejne odsłony.
Dzyń dzyń dzyń co tak dzwoni? Kanjdaneczki przecież nie reniferki z dzwoneczkami.
PatOlogia nacałego!