Droga powiatowa na odcinku Ruda – Bartniki została zmodernizowana i oddana do użytku pod koniec zeszłego roku. W czwartkowy poranek panowały bardzo trudne warunki.

Bez szwanku i o wielkim szczęściu może mówić kobieta, kierująca fiatem punto. Kierująca straciła panowanie, wpadła w poślizg. Aby uniknąć większych szkód uciekała w bok. Auto zsunęło się po skarpie w stronę koryta rzeki.

Jak sama relacjonuje warunki na drodze przed godziną 8 rano były ekstremalnie trudne. Kobieta poruszała się z prędkością nie większą niż 30 km/h.

– Żona jechała bardzo wolno, ale tutaj widać, że nie było w ogóle posypane. Sam jechałem na miejsce z prędkością nie większą niż 30 km/h i było bardzo trudno – mówi mężczyzna.

Przed mostem w kolizji uczestniczyło auto dostawcze marki fiat, który uderzył w barierki mostku, a także jeszcze jeden pojazd, który zdołał odjechać. Żadnemu z uczestników nic się nie stało, a policja nie była wzywana na miejsce zdarzenia.

Po godzinie 9 rano, pomimo dodatniej temperatury warunki na odcinku Ruda - Bartniki nadal były bardzo trudne.

Tego poranka to niejedyne zdarzenie w powiecie skierniewickim. Do kolizji dwóch aut doszło między innymi na skrzyżowaniu ulic: Raja – Sobieskiego w Skierniewicach. Nie było również poszkodowanych.