
(fot. KMP Skierniewice)
Funkcjonariusze policji znaleźli prawie pół kilograma narkotyków, gotowych do sprzedaży na czarnym rynku. Doszło do dwóch zatrzymań mieszkańców powiatu skierniewickiego. Mężczyźni usłyszeli zarzuty.
W jednym z domów powiatu skierniewickiego funkcjonariusze znaleźli około 440 gramów narkotyku. Była to przede wszystkim amfetamina.
Część substancji była już przygotowana do dalszego obrotu, która była już poporcjowana w zawiniątka z folii aluminiowej. 39-letni mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających.
Aneta Placek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach
Mężczyzna przebywa w areszcie, ale niewykluczone, że za kratami posiedzi do 10 lat. O karze zadecyduje sąd.
Jak się okazuje to niejedyne zatrzymanie związane z ujawnieniem narkotyków, do którego doszło w ostatnim czasie. W piątek (1.08) policjanci złapali 32-letniego mężczyznę, który posiadał przy sobie 10 gramów substancji psychotropowych.
– Posiadanie nawet niewielkich ilości narkotyków jest przestępstwem. W przypadku większych ilości lub podejrzenia handlu środkami odurzającymi, konsekwencje prawne są zdecydowanie surowsze – łącznie z karą wieloletniego więzienia – zaznacza Aneta Placek.

0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.