Podejrzana paczka. Czujna mieszkanka uniknęła oszustwa

Mieszkanka powiatu skierniewickiego w odpowiednim momencie zorientowała się, że nadesłana na jej adres paczka to oszustwo. – Przecież nie zamawiałam żadnej paczki za 199 złotych – przekonuje.

Już w drzwiach wejściowych, tuż po powrocie z pracy mama pani Bożeny wręczyła jej awizo, które zostawił kurier. Mieszkanka powiatu skierniewickiego była mocno zaskoczona powiadomieniem.

– Kilkukrotnie w duszy zadawałam sobie pytanie i byłam przekonana, że nic nie zamawiałam. Na awizo znajdowała się informacja firmy, od której pochodzi paczka, ale kompletnie nic mi to nie mówiło – mówi w rozmowie z eglos.pl Bożena.

Paczka, która czekała w jednej ze skierniewickich filii Poczty Polskiej oczywiście była do opłacenia. Wystawiona kwota to 199 złotych. Przed jej odebraniem (i przede wszystkim opłaceniem) Bożena postanowiła sprawdzić firmę oraz jej opinie w internecie.

Po wpisaniu nazwy wyskoczyły w zasadzie same nieprzychylne opinie tej firmy. Wielu użytkowników ostrzegało, żeby nie odbierać. Nie miałam wątpliwości, że to po prostu oszustwo.

Bożena, mieszkanka powiatu skierniewickiego

Kobieta przyznaje, że o swojej historii rozmawiała z najbliższymi, a także w gronie znajomych. Okazało się, że podobny przypadek wydarzył się jej koledze, który zapłacił i odebrał przesyłkę (ta sama kwota – 199 złotych). W środku okazało się, że znajduje się słabej jakości koszulka, której przede wszystkim nie zamawiał.

– Uważam, że całe to oszustwo jest bardzo starannie przygotowane. W wielu komentarzach powtarza się kwota 199 złotych i wszystko wskazuje, że nie jest ona przypadkowa ze względu na niską szkodliwość czynu – twierdzi Bożena.

Nie wiadomo, ile osób dostaje takie paczki w skali kraju. A przede wszystkim, jaka liczba paczek została odebranych. Mieszkanka powiatu skierniewickiego nie zgłaszała sprawy policji.

– W ostatnim czasie nie otrzymaliśmy żadnych zgłoszeń, dotyczących tego typu zdarzeń. Zbliża się okres świąteczny, gdzie wzrasta liczba zamówień, dlatego każdy z mieszkańców powinien być wyczulony na takie sytuacje – mówi Aneta Placek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach.

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 1

  • 1
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

społeczeństwo

Wypił wódkę i piwo, a później „tylko na...

Skierniewicki Ultramaraton Niepodległości. Tutaj...

7 tysięcy złotych – od 2026 roku wyższy...

Chorwacja – kraj słońca, tradycji i...

Sekrety SPA - o tym nie wiedzieliście!

Mieszkańcy Makowa zapłacą wyższy podatek od...

Przerwa w dostawie ciepła i ciepłej wody w...

Uciekali przed policją, wyrzucając łupy przez...

Skierniewice: 48 Polaków dziennie słyszy...