- Moi mili, setka już rozmieniona i niestety mniej niż sto dni dzieli was od matury, dlatego jutro, kiedy odpoczniecie po zabawie, będzie czas mobilizacji do nauki – na dorocznym studniówkowym balu witała młodzież Maria John, dyrektor ZSZ nr 2. Krótkie powitanie uczestników balu przez dyrektor, a także rodziców organizujących zabawę rozpoczęło studniówkę uczniów z Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Skierniewicach (2.02).

Na sali w Mokrej Lewej bawiło się około stu osób, w tym 40 uczniów trzech klas technikum (sami mężczyźni), ich partnerki i zaproszeni goście. Po przedstawieniu przez uczniów krótkich, humorystycznych scenek obyczajowych z życia szkoły i podziękowaniach złożonych nauczycielom, przyszedł czas na odtańczenie tradycyjnego Poloneza.
Wyjątkowo w tym roku wielu nauczycieli towarzyszyło młodzieży podczas tańca. Potem przyszedł czas na wzniesienie toastu i rozpoczęcie zabawy.
 - Żeby egzaminy maturalne zdane były na szóstkę, żeby wasze marzenia spełniły się na szóstkę i żeby dzisiejsza zabawa również odbyła się na szóstkę. Zdrowie maturzystów i ich rodziców! – wzniosła toast lampką szampana Maria John.
 - Egzamin maturalny jest bardzo ważny, ale pamiętajcie, że to tylko przepustka w dorosłe życie, a egzaminy zdajecie codziennie, kiedy dokonujecie wyborów, wśród których najważniejszy jest ten z bycia człowiekiem. Życzę wam, by wasze codzienne wybory były słuszne, żebyście mogli każdego dnia przed snem powiedzieć: dokonałem właściwego wyboru, czuję się wartościowym człowiekiem – mówiła Maria John.
Tekst i fot. Joanna Młynarczyk