Na płycie skierniewickiego rynku zaparkował we wtorek, 17 lutego, Dudabus. Skierniewice były dziś pierwszym miastem na trasie turne po powiatach kandydata na prezydenta z PiS. Przy ławeczce Pieniążka na Andrzeja Dudę czekało kilkudziesięciu mieszkańców, działacze PiS i Leszek Trębski, były prezydent Skierniewic. Pojawił się również pilot rajdowy – Maciej Wisławski.
„Czas na zmiany” – nieśmiało skandowali skierniewiczanie witający Andrzeja Dudę w swoim mieście. Kandydat na prezydenta w swoim krótkim wystąpieniu mówił o problemach takich miast jak Skierniewice. Odniósł się do sytuacji w rolnictwie, ale i do skierniewickiego rynku pracy, który skazuje tysiące mieszkańców miasta do wyjeżdżania za chlebem do Warszawy. Zadeklarował również, że nadal apelować będzie o debatę z Bronisławem Komorowskim, jeszcze przed pierwszą turą wyborów.
Skierniewiczanie, którzy przyszli spotkać się z kandydatem nie szczędzili mu dobrych rad – apelowali, by ten zadbał o kontrolę przebiegu wyborów prezydenckich. Uwadze niektórych nie umknęła również nieobecność na spotkaniu posła PiS, Dariusza Seligi.
Po niespełna godzinnej wizycie w Skierniewicach Dudabus pojechał do Brzezin. Jeszcze dziś kandydat PiS na prezydenta odbędzie siedem spotkań w województwie łódzkim. Ostatnie, wieczorem w Piotrkowie Trybunalskim.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.