Ponad 600 maturzystów rozpoczęło w Skierniewicach egzaminy maturalne (4.05). W Zespole Szkół nr 4, którą odwiedziliśmy, do egzaminu z języka polskiego przystąpiły 62 osoby. W gronie tym są zarówno tegoroczni maturzyści jak i absolwenci. Pisali w trzech salach.

Na egzaminie na poziomie podstawowym, maturzyści mierzyli się z „Lalką”  lub interpretacją wiersza Ernesta Brylla.
– Napisałem rozprawkę na temat dotyczący „Lalki” Bolesława Prusa. Praca nie sprawiła mi trudności. Trafiłem w swój temat, o wynik jestem spokojny – mówił po wyjściu z sali egzaminacyjnej Kamil Krakowiak, uczeń LO o profilu wojskowym w ZS nr 4.

Ale zadowoleni z egzaminu wychodzili też ci, którzy w temat nie trafili.
– Nie spałam ostatnią noc w ogóle, oglądałam filmy dla przypomnienia lektur, myślałam, że nie będzie „Lalki”, bo była trzy lata temu, dlatego była to jedyna pozycja, której nie powtarzałam. Lektura jednak pojawiła się na egzaminie, ale temat był prosty, swoją pracę napisałam na 450 słów – mówi inna licealistka z ZS nr 4, Natalia Wódka.

– Egzamin w ZS nr 4 przebiegł spokojnie, nie było żadnych incydentów – podsumowują Kinga Pruszkowska, przewodnicząca jednej z komisji oraz Jagoda Czajkowska, członek komisji.

– Na początku niewielki stres dało się u uczniów wyczuć, ale był on mobilizujący do pracy. Matura to egzamin, który otwiera młodzieży dalszą drogę edukacji, jest ważny w ich życiu, młodzi o tym wiedzą – podkreślają.
Tekst i fot. Joanna Młynarczyk