Film dokumentalny "Vitch" poświęcony pamięci skierniewickich Żydów z premierowym pokazem (30.06) w Polonezie
W skierniewickim kinoteatrze Polonez odbyła się premiera filmu dokumentalnego „Vitch”. Historię życia pochodzącego ze Skierniewic artysty żydowskiego Ignacego Lewkowicza, mieszkańcy obejrzeli w ramach projektu „Skierniewicer” poświęconego pamięci mieszkających tu niegdyś Żydów.
Reżyserka filmu Sigal Bujman podróżuje ze swoim najnowszym dziełem po różnych festiwalach na całym świecie. W sobotę (30.06), film mieli okazję obejrzeć skierniewiczanie. Ponadto spotkali się także z jego reżyserką, która opowiadała o pracy nad filmem oraz jedną z córek Ediego Vitcha - Shani de Jesus, bohaterką dokumentu.
– Prace nad filmem trwały dwa i pół roku. Podążanie śladami Vitcha było skomplikowanym procesem – przyznała Sigal Bujman.
Śladów, pamiątek, wspomnień Sigal szukała w wielu miejscach na świecie, w których żył i tworzył artysta, m. in. w Skierniewicach, gdzie w 2016 roku spotkali się potomkowie Vitcha i gdzie kręcone były sceny do filmu.
Tekst i fot. Joanna Młynarczyk
Redakcja
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.