Rozstępy to nic innego jak rodzaj blizny. A ta to samoistne (w przypadku rozstępów) lub pod wpływem chirurgicznego cięcia pęknięcie skóry właściwej. W wyniku tego dochodzi do rozerwania naczyń i zastąpienia ubytku tkanką łączną włóknistą. Blizna na początku przyjmuje kolor różowy, a fazie końcowej biały. Nigdy jednak nie uzyska naturalnego koloru, ponieważ skóra pozbawiona jest prawidłowej ilości pigmentu zwanego melaniną. Dodatkowo blizny pozbawione są przydatków skóry: gruczołów łojowych i mieszków włosowych. Jak ich uniknąć? Należy unikać rozciągania i napinania skóry, a więc nie należy dopuścić do zbyt szybkiego przybierania na wadze. Nie wolno zapominać o codziennej pielęgnacji skóry, w tym hartowaniu naczyń krwionośnych korzystając z natrysków naprzemiennych ciepło-zimno i smarować ją produktami kosmetycznymi przyspieszającymi aktywność fibroblastów i produkcję kolagenu i elastyny.

Uszkodzone miejsca należy natychmiast pokryć plastrem silikonowym lub smarować maścią cebulową czy żelem aptecznym, zadbać o utrzymanie prawidłowej masy ciała. W pielęgnacji skóry należy stosować filtry UV i chronić bliznę przed promieniami słonecznymi przynajmniej przez rok od jej powstania. Brak pielęgnacji może spowodować powiększanie blizny lub zmianę koloru na mniej estetyczną i bardziej widoczną.

Warto też udać się do specjalistycznego gabinetu kosmetologii estetycznej i rozpocząć terapię usuwania blizny – przygotować plan naprawczy. Ta może trwać około roku i składać się z 12 zabiegów z wykorzystaniem odpowiednich technologii, po jednym w miesiącu. Zadaniem specjalisty jest przygotowanie indywidualnej serii zabiegowej dopasowanej do charakteru blizny i oddziaływania ich na uszkodzoną skórę na wszystkich poziomach tkankowych. Należy zrekonstruować skórę właściwą, a więc pobudzić procesy powstawania nowych naczyń krwionośnych, pobudzić organizm do wymiany skóry zniszczonej na tkankę zdrową – biologicznie aktywną.