Sąd, zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, ma obowiązek rozstrzygnąć o tym, czy i który z małżonków ponosi winę za rozkład pożycia małżeńskiego. A zatem, Sąd w sprawie rozwodowej z urzędu obowiązany jest ustalić kwestię winy w rozkładzie pożycia. Jedynie na wspólne żądanie małżonków, Sąd zaniecha orzekania o winie.
Wtedy następuje taki skutek, jak gdyby żadne z małżonków nie ponosiło winy w zakresie rozpadu pożycia. Taki wniosek przyczynia się do przyspieszenia postępowania, gdyż Sąd zwolniony jest z obowiązku prowadzenia postępowania dowodowego związanego z ustaleniem winy. W momencie, kiedy uznamy, że chcemy wnosić o orzeczenie winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego, musimy się przygotować na znacznie dłuższy proces rozwodowy. Warto także pamiętać o zgłoszeniu odpowiednich dowodów, które posłużą do wykazania winy rozkładu pożycia po stronie małżonka.
Wina w rozkładzie pożycia może mieć trzy postacie: winę mogą ponosić oboje małżonkowie, winę ponosi wyłącznie jeden z małżonków, żaden z małżonków nie ponosi winy.
Sąd prowadząc postępowanie mające na celu ustalenie, czy i który z małżonków swoim zachowaniem doprowadził do rozpadu pożycia małżeńskiego bierze pod uwagę całe spektrum okoliczności. Często bywa tak, że jeden z małżonków wiąże z jednym konkretnym zdarzeniem, moment ustania pożycia małżeńskiego. Koronnym przykładem takiego zdarzenia jest zdrada. Jednakże, nie zawsze będzie tak, iż samo dopuszczenie się zdrady przez jednego małżonka przesądzi o uznaniu go za winnego rozkładu pożycia. Bywa tak, iż nawet w przypadku dopuszczenia się zdrady przez jednego z małżonka, Sąd orzeka rozwód z winy każdej ze stron. W postępowaniu dowodowym prowadzonym podczas sprawy rozwodowej, może bowiem okazać się, że trwały i zupełny rozkład pożycia nastąpił zanim jeden z małżonków dopuścił się zdrady. Sąd badając, czy i któremu z małżonków można przypisać winę w rozkładzie pożycia bada sytuacje mające miejsce przed momentem stanu rozpadu pożycia. Z reguły postępowanie małżonków po ustaniu pożycia nie ma wpływu na ustalenie winy. Zgodnie z poglądem prezentowanym przez Sąd Najwyższy, romans jednego z małżonków, który ma miejsce, co prawda w trakcie trwania małżeństwa, lecz po momencie, w którym doszło do zupełnego i trwałego rozkładu pożycia, nie daje podstawy do przypisania temu małżonkowi winy za rozkład pożycia.
Co istotne, Sąd w ogóle nie bada w jakim stopniu jeden z małżonków przyczynił się do rozpadu pożycia małżeńskiego. Warto mieć to na uwadze, zanim zdecydujemy się na zgłoszenie wniosku w pozwie rozwodowym lub w odpowiedzi na pozew. Jeżeli nasze zachowanie, być może mniej naganne niż małżonka, aczkolwiek również przyczyniło się do rozkładu pożycia małżeńskiego, to Sąd orzeknie o winie obu stron w rozkładzie pożycia. Wynika to z zasady braku stopniowalności winy.
Postępowanie rozwodowe jest szczególnym rodzajem postępowania. Strony swoje stanowisko mogą modyfikować w zasadzie aż do rozprawy przed Sądem II instancji. Oznacza to, iż wniosek o orzekaniu o wyłącznej winie w rozkładzie pożycia może zostać cofnięty lub zgłoszony na każdym etapie postępowania. Przykładowo, jeżeli w pozwie wnieśliśmy o zaniechaniu o orzekaniu o winie, nic nie stoi na przeszkodzie, by później wnieść o orzeczeniu rozwodu z wyłącznej winy naszego małżonka albo z winy obu stron. W pewnych sytuacjach procesowych będziemy zmuszeni do modyfikacji naszego stanowiska. Pamiętajmy, że Sąd nie orzeka w przedmiocie winy jedynie na zgodny wniosek stron. Jeżeli jedna ze stron wniesie o orzeczenie rozwodu z winy obu stron lub z wyłącznej winy jednego małżonka, to Sąd jest związany tym wnioskiem. Związanie to oznacza, iż Sąd będzie musiał rozstrzygnąć kwestię winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego.
Joanna Chrostowska, radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego
Skierniewice, ul. Jagiellońska 29 lok. 410
kancelaria.chrostowska@gmail.com, joanna.chrostowska.oirpwarszawa.pl
tel. 573 180 209
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.