(Fot. Sławomir Burzyński)
Po raz kolejny odłożono remont mostu na ulicy Prymasowskiej. Jego stan techniczny już od kilku lat przedstawia wiele do życzenia, choć w ratuszu podkreślają, że nie ma zagrożenia bezpieczeństwa.
Duży remont mostu drogowego na ulicy Prymasowskiej planowano już od kilku lat. W poprzedniej kadencji samorząd nawet przygotował już dokumentację, ale z remontu nic nie wyszło. Ostatni, ubiegłoroczny przegląd skierniewickich mostów potwierdził konieczność wykonania jego naprawy.
– Stan techniczny tego mostu nie jest najlepszy – przyznaje Stanisław Lipiec, naczelnik wydziału dróg. – Sama konstrukcja nie zagraża bezpieczeństwu, ale potrzebna jest wymiana nawierzchni, izolacji – wylicza.
W fatalnym stanie są też barierki przy moście od strony pasażu Przyjaźni Polsko-Francuskiej, oddzielające chodnik od skarp oraz schodki na tych skarpach.
– Nie ma tematu na ten rok, jeśli chodzi o remont mostu – ucina Eugeniusz Góraj, wiceprezydent miasta. – W poprzedniej kadencji zrobiliśmy dokumentację, ale teraz jest kwestią wyboru, czy most remontujemy, czy przeznaczamy pieniądze na inne zadania. A to na chodnik, plac zabaw czy coś innego...
Drewniany most na Łupi z początku XX wieku.
Fot. archiwum Fotopolska.eu
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 5
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.