Przegląd kabaretów szkolnych miał być imprezą w ramach drugiego dnia Festiwalu Rozrywki i Twórczości Kabaretowej Fretka. Zamiast tego zorganizowano warsztaty improwizacji dla seniorów. Poprowadziła je Agnieszka Matan ze Szkoły Impro w Warszawie, a wzięli w nich udział skierniewiczanie działający w grupach teatralnych, funkcjonujących przy klubach seniora. Podczas zabawy doskonalili swój warsztat improwizacji. Wiedzę i umiejętności zdobywali poprzez doświadczenie. Ćwiczyli rozwijanie wyobraźni i kreatywności.

W minionym tygodniu nie odbyły się także m. in. warsztaty artystyczne ze Zbigniewem Matyskiem w Muzeum Historycznym Skierniewic. Miejska Biblioteka Publiczna odwołała konkurs „Ten niesforny Emil” oraz warsztaty artystyczne „Za sześć noc Wielkanoc”. Również Biblioteka Pedagogiczna odwołała zaplanowane warsztaty czytelnicze oraz wielkanocne dla wszystkich sześciu grup szkolnych.

Z projekcji kinowych organizowanych dla szkół w ramach Nowych Horyzontów Filmowych nie odbył się ranny (8.04) pokaz dla szkół ponadgimnazjalnych, natomiast seanse dla przedszkoli i gimnazjów zostały przełożone na inny termin. Ze specjalnych seansów zaproponowanych przez kino Polonez, korzystali najmłodsi z rodzicami, bądź pozostający pod opieką dziadków.
– W ciągu całego tygodnia skorzystało z nich 378 osób – informuje Ewa Pawlik z kina Polonez.

W miejskiej bibliotece nie odbyły się konkursy, a pod znakiem zapytania jest rozpoczęcie projektu czytelniczego, zaplanowanego po świętach, gdzie też znajdują się spotkania jak i warsztaty dla dzieci i młodzieży szkolnej.

Jeśli strajk będzie kontynuowany, będziemy zmuszeni przesunąć realizację projektu na jesień – mówi Izabela Strączyńska, dyrektor MBP.

– Brak zainteresowania – tłumaczy Ilona Paluchowska z CKiS. – Jedynie kilka osób zgłosiło się na zajęcia w poniedziałek (8.04), w kolejne dni nie odnotowaliśmy już u siebie dzieci – dodaje.

Podobnie w oddziałach Miejskiej Biblioteki Publicznej.

– W ciągu całego tygodnia, 2 osoby odwiedziły filię na Rawce, również 2 zgłosiły się w oddziale na Rawce. Pewnie dlatego, że nie mamy możliwości sprawowania funkcji opiekuńczej, rodzice potrzebowaliby zapewnienia opieki dzieciom na cały czas zajęć w szkole czy w przedszkolu, a nie tylko na kilka proponowanych godzin – tłumaczy Izabela Strączyńska, dyrektor MBP.