(Fot. Sławomir Burzyński)
Drożej o ponad 3 miliony złotych niż zakładano będzie kosztowała budowa ronda oraz przebudowa ulicy Kozietulskiego. Samorząd zdecydował, że dołoży.
Dariusz Boguszewski łączy dwie płachty papieru z planami nowej ulicy. – Tak będzie wyglądało nowe rondo, a na tym odcinku całkowicie przebudujemy ulicę Kozietulskiego – pokazuje naczelnik biura planowania przestrzennego skierniewickiego ratusza.
Decyzja o przebudowie jednej z najbardziej zniszczonych ulic w mieście zapadła, choć nie bezboleśnie. Problemem okazały się, rzecz jasna, pieniądze. Gdy otwarto dwie oferty, złożone w przetargu na rozbudowę tej ulicy okazało się, że miasto nie doszacowało inwestycji przeznaczając na nią niecałe 7,8 mln złotych. Tymczasem tańsza z ofert opiewała na kwotę ponad 11 mln złotych, droższa na ponad 13,5 mln złotych brutto.
– Mimo to oferty w tym roku są korzystniejsze – mówi Eugeniusz Góraj, wiceprezydent ds. inwestycji. – Gdy w ubiegłym roku ogłosiliśmy przetarg na samą przebudowę Kozietulskiego, bez ronda, oferta wynosiła ponad 10 mln złotych. Teraz firma chce 11 milionów, ale razem z budową ronda. Musimy więc dołożyć ponad 3 miliony i na sesji pod koniec kwietnia o tym zadecydujemy, potem podpisujemy umowę i na przełomie kwietnia i maja wykonawca wejdzie na plac budowy – zapowiada.
Tańszą z ofert złożyła spółka Drogomex z Pruszkowa, która w Skierniewicach budowała ulicę prowadzącą do siedziby Zakładu Utrzymania Miasta, a za chwilę będzie kładła asfalt na ulicy 1 Maja.
Naczelnik Boguszewski rozkłada plany i najpierw opisuje nowe rondo, jakie powstanie na skrzyżowaniu ulic 1 Maja, Kozietulskiego i Racławickiej.
Więcej w bieżącym wydaniu "Głosu Skierniewic i Okolicy", 18 kwietnia
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 6
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.