Pierwszy maja rok 1985 (fot. Krzysztof Pawela (źródło: Agencja FORUM))
1 maja to bardzo ważny dzień dla miast, w których były duże zakłady przemysłowe i pracujący w nich robotnicy. To Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, zwany popularnie Świętem Pracy, obchodzony corocznie od 1890 roku. W Polsce Święto Pracy jako dzień wolny od pracy ustanowiono w 1950 roku, czyli kilka lat po zakończeniu wojny.
Na całym świecie święto to wprowadziła w 1889 roku II Międzynarodówka dla upamiętnienia wydarzeń, które miały miejsce w Stanach Zjednoczonych trzy lata wcześniej w Chicago. Tam odbył się strajk, który był częścią ogólnokrajowej kampanii na rzecz ośmiogodzinnego dnia pracy. Skrócenie czasu pracy do ośmiu godzin było wiodącym postulatem w czasie strajków robotników czy ich wystąpień.
Na ziemiach polskich pierwsze obchody Święta Pracy miały miejsce w 1890 r. Odbywały się one wbrew zaborcom, a współorganizowali je działacze różnych partii socjalistycznych. Masowe demonstracje były niejednokrotnie nawet starciami z wojskiem carskim, z policją czy z kozakami, a także ze wspierającymi te formacje nacjonalistycznymi bojówkami.
Żyrardów był w tym czasie pod zaborem rosyjskim. Połowę załogi fabryki wyrobów lnianych stanowiły kobiety i to one już w 1883 r. zorganizowały pierwszy strajk powszechny. Jak mówią, był to pierwszy strajk na ziemiach Królestwa Polskiego. Kobiety te walczyły o godziwe warunki pracy, w tym skrócenie czasu pracy z 12 do 8 godzin.
Praca przy obróbce lnu jest pracą ciężką. Właściciele fabryki, Hielle i Dittrich, starali się bardzo rozwijać zaplecze socjalne, wydawali mnóstwo pieniędzy na ochronę zdrowia, rozwój kultury, oświatę. Dittrich dbał o swoich pracowników od narodzin aż do śmierci, czyli od Ochronki aż po dom starców, który zbudował, poprzez szpital, różne budynki socjalne czy mieszkania robotnicze. Mimo to praca w fabryce była bardzo ciężka i trudno się dziwić, że robotnicy i robotnice walczyli o to, by poprawić warunki swojej pracy.
Po 1883 r. wybuchały kolejne strajki – tak jak na terenie całego Królestwa Polskiego – w 1893 r., 1905 r., duży strajk był w 1919 r. Skutkiem tych protestów była poprawa warunków pracy i zmiana czasu pracy. Pojawił się też ukaz carski, który nie pozwalał zatrudniać dzieci do lat 12. Było to spowodowane strajkami, które potem były nierozerwalnie związane ze Świętem Pracy i Międzynarodowym Dniem Solidarności Ludzi Pracy. 1 Maja stał się symbolicznym dniem festynów i świętowania.
Główną arterią, na której skupiały się pochody pierwszomajowe, była dawna ulica Wiskicka, która zmieniła nazwę na cześć Święta Pracy. W wielu miastach nazwę 1 Maja otrzymywały ulice, skwery czy fabryki. U zbiegu ul. 1 Maja z ul. Mireckiego znajdowała się trybuna honorowa, na której stali włodarze miasta i najwyższe władze partyjne, którzy odbierali pochód idący przed trybuną. W czasach Solidarności trybunę tę przeniesiono w okolice bramy głównej prowadzącej do zakładów.
Do Święta Pracy szykowano się szczególnie. W pochodzie uczestniczyli także uczniowie wszystkich szkół, harcerze, przedszkolaki z transparentami, chorągwiami i kwiatami. Prezentowały się również kluby sportowe, działacze kulturalni i nie tylko. Był to radosny i bardzo uroczysty przemarsz, który kończył się na pl. Piłsudskiego, czyli przed dworcem PKP. Tam też odbywały się przemówienia.
Po zakończeniu pochodu świętowano aż do wieczora. Wówczas organizowano w Żyrardowie wiele festynów w parku czy na terenie toru kolarskiego. Odbywały się wycieczki do pobliskiego lasu, organizowano również zabawy w przydomowych ogródkach, gdzie zbierali się sąsiedzi, ktoś grał na gitarze lub włączał gramofon i można było ten dzień kontynuować w radosnej atmosferze.
Spisała Dorota Rdest
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 2
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.