(fot. Joanna Młynarczyk)
Kolejni dyrektorzy, nauczyciele emerytowani i aktualnie związani ze szkołą, wreszcie absolwenci, uczniowie, ich rodzice i zaproszeni goście – w takim gronie świętowano (8.06) jubileusz 50-lecia Szkoły Podstawowej nr 7 im. Kornela Makuszyńskiego w Skierniewicach.
W części oficjalnej były występy artystyczne, w których przywoływano postać patrona Siódemki, Kornela Makuszyńskiego oraz bohaterów jego utworów. Zasłużeni dyrektorzy, nauczyciele, absolwenci, rodzice i wszyscy przyjaciele szkoły otrzymali podziękowania. Nie zabrakło życzeń i prezentów dla społeczności Siódemki, a także wspomnień…
Najdłużej, bo ponad 30 lat do 1985 r., dyrektorem był w niej Franciszek Mikołajczyk.
– Szkoła zmieniła się, ale trzeba powiedzieć, że wypiękniała – przyznaje. – Teren szkoły był duży, trzeba było go urządzić, zakrzewić. Kiedy tu w 1968 r. zaczynaliśmy, trudno było o rośliny, na wszystko były przydziały. Jeździłem po nie do nadleśnictwa w Skierniewicach, w jednym roku dostałem lipy, w kolejnym karaganę syberyjską, w trzecim śnieguliczkę i jeszcze było mało. Praca? Nauczyciele wszystko robili, ja tylko rządziłem, dyrygowałem. Wtedy była samodzielność, tylko pieniędzy było mało, jako dyrektorzy nie mogliśmy np. sami kupować pomocy naukowych, przydzielała je oświata – wspomina po latach Franciszek Mikołajczyk.
Okazję do wspomnień o szkole mieli też jej absolwenci.
– Odkąd ukończyłam podstawówkę w 1982 roku, byłam w niej tylko raz, dlatego dzisiaj, kiedy tu weszłam byłam naprawdę wzruszona – przyznaje Ewa Bakalarska, absolwentka szkoły, aktorka, reżyser, a obecnie castingowiec, zajmująca się kompletowaniem obsady w serialach i filmach.
– Widziałam oczami wyobraźni szklankę mleka, które nam rozdawali. Gdybym dziś tą szklankę mleka, obowiązkową wówczas, otrzymała, podziękowałabym. Wtedy jej bardzo nie chciałam – wspomina.
Więcej wspomnień w wydaniu „Głosu Skierniewic i Okolicy” (13.06)
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 7
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
"Najdłużej, bo ponad 30 lat do 1985 r., dyrektorem był w niej Franciszek Mikołajczyk." - Licząc od 1968 r. 30 lat upłynęło w 1998 r. !!!
I wszędzie na pierwszym planie ta jedna jedyna znana z tego, że ... jest znana ... Dorota vel kto zajumał moją kasę z OFE, przesunął mój wiek emerytalny i nawpuszczał terrorystów. Doroto,czy robisz coś jeszcze poza chodzeniem z kijkami po parku i szczerzeniem się do zdjęć na wszystkich gminnych imprezach?