(fot. Beata Pierzchała)
Późnym popołudniem na placu, gdzie planowana jest budowa nowej siedziby urzędu, zebrała się kilkudziesięcioosobowa grupa mieszkańców gminy Maków. Te około 30-40 osób to, jak twierdzą organizatorzy spotkania, tylko przedstawicielstwo znacznie większej grupy niezadowolonych z decyzji wójta. Inni nie przyjdą, bo się boją – twierdzą niektórzy.
Wśród zebranych jest kilkoro radnych obecnej i poprzednich kadencji. To oni wyszli z inicjatywą tego spotkania, żeby w szerszym gronie pokazać, że nie zgadzają się na wydanie 4 milionów złotych na nowy budynek urzędu.
– Chcemy dać jasny sygnał, że nie wszyscy są zadowoleni z pomysłu wybudowania nowego urzędu – mówi radny Robert Maciejak. – Dlatego zebraliśmy się tutaj, żeby o tym porozmawiać. Pan wójt twierdzi, że jesteśmy w mniejszości, dlatego chcemy pokazać, że wcale tak nie jest.
Mieszkańcy z rozgoryczeniem przypominają, że wójt Jerzy Stankiewicz podczas kampanii wyborczej nie wspomniał nawet o nowym urzędzie, a obietnice były zupełnie inne.
– Mówił nam, że będzie drogi budował, chodniki, oświetlenie uliczne, a teraz co? Nowy urząd? Oszukał nas – mówi wzburzona kobieta.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu "Głosu Skierniewic i Okolicy" już w środę, 19 czerwca.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 11
3Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jasne lepiej było wybrać trepa co całe życie jak pasożyt żył i żyje z podatków, albo inżyniera co ma taki poziom po uczelni częstochowskiej że całe życie na państwowych posadach kwiatki w Warszawie podlewa a dziś jako mechanik z nadania PiSu zarządza krowami i świniami w Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa . Urząd który jest nie spełnia wymogów Prawa Budowlanego - nierówne schody, to zagraża życiu i zdrowiu NAS mieszkańców a także wójtowi bo jak ktoś z nich spadnie to on będzie odpowiadał .
Panie Makowiak. Jesteś Pan tak nierozgarniety jak to wygląda czy tyko Pan udajesz? Jak wójt wystawi sobie kolejny pałac za nasze pieniądze to do starego urzędu sprowadzi stowarzyszenia, posterunek policji i tp. To dla urzędasów to jest smród myszy i "wymogi prawa budowlanego" a dla innych ludzi budynek będzie się nadawał? Oto równość godna pochwały.
Ładnie musisz być sfrustrowany pisząc i chowając się za bezimiennym nickiem.
Jeśli chce się remontować albo stawiać nową gminę ( budynek ) skoro Hali jeszcze nie ukończył. A z nowym budynkiem będzie jak z Halą zacznie budować zostawi i odejdzie. Wypadało by najpierw skończyć to co jest zaczęte a nie gospodarować pieniędzmi z Hali jakie zostały. Szkoda słów... na tą politykę co prowadzi. Już dawno na emeryturze powinien być.
Widać że nie są w mniejszości 30-40 osób to większa część mieszkańców gminy. Radni mają parcie na szkło, ale co pozostało jak się wybory przegrało dwa razy z rzędu.
Jest nas zdecydowanie więcej, ja nawet nie wiedziałem, że jakiś protest w tej sprawie będzie. Skoro gmina gmina planowała nowy budynek, to po co remontowali stary, przecież to są nasze pieniądze. Zdecydowanie bardziej wolałbym nową drogę ze ścieżką rowerową Maków-Łyszkowice od budynku dla nowych urzędasów.