(fot. Joanna Młynarczyk)
– Wspieramy pielgrzymów co roku, szykujemy poczęstunek, jesteśmy przy nich, podejmują się bowiem wielkiego trudu – mówi pani Ala, parafianka z Rawki, goszcząca pielgrzymów. W kościele św. Józefa w Skierniewicach pątnicy Mariańskiej Pielgrzymki Pieszej z Góry Kalwarii do Lichenia odpoczywali (10.07). To czwarty dzień ich 9-dniowej drogi.
Wyruszyli w niedzielę, celem jest Licheń, w sumie przez 9 dni przemierzą
– W tym roku wyruszyło 65 osób, drugiego dnia szło 35 osób, w weekend pewnie będzie około 70. Specyfiką tej pielgrzymki jest to, że jedni dochodzą i 3-4 dni idą odcinek, inni odchodzą, bo nie mają urlopu albo zdrowie nie pozwala – informuje ks. Jacek Rygielski, przewodnik pielgrzymki.
– Idę w tej pielgrzymce już szósty raz, wciągnęło mnie – przyznaje 25-letnia Kamila Łuszczewska z Grodziska Mazowieckiego. – Wystarczy raz się wybrać, by w kolejnych latach wracać, bo czujemy się tu wszyscy jak w rodzinie. Idę, żeby podziękować Matce Bożej za rodzinę, przyjaciół, za swoje życie. Zawsze urlop biorę w lipcu, w pracy wiedzą, że ten termin zaklepuję na pielgrzymkę – dodaje pątniczka.
Pogoda w tym roku nie sprzyja pielgrzymom, od dwóch dni jest deszczowo.
– Jak ktoś już wyruszy, to pogoda nie ma większego wpływu. Intencja w sercu pomaga przełamywać wszelkie trudy wędrowania. Duchowa podbudowa daje siłę, przełamuje słabości fizyczne, można iść – podkreśla ks. Jacek Rygielski.
Do Bazyliki Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej pątnicy dotrą w poniedziałek, 15 lipca, po południu. Tu wezmą udział w apelu, a następnego dnia, na zakończenie pielgrzymowania wezmą udział we mszy świętej przed cudownym obrazem w bazylice.
Mariańska Pielgrzymka Piesza z Góry Kalwarii do Lichenia organizowana jest od 39 lat. Jest jedną z najstarszych pielgrzymek w regionie.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.