(Fot. Red.)
Strażacy musieli wyważyć drzwi, bo lokatorka nie reagowała na pukanie i dzwonienie. Z mieszkania dochodził zapach spalenizny. Okazało się, że to przypalił się obiad.
Mieszkańcy budynku wielorodzinnego przy ul. Limanowskiego w Żyrardowie poczuli na klatce zapach spalenizny i wezwali na miejsce strażaków. Ponieważ nikt z lokatorów nie reagował na pukanie i dzwonienie do drzwi, druhowie wyważyli je za pomocą narzędzi hydraulicznych.
- Po wejściu do mieszkania okazało się, że właścicielka usnęła na wersalce, a przyczyną zapachu był przypalony obiad w garnku na kuchni. Przypalone jedzenie zalano wodą w zlewie, natomiast do kobiety wezwano pogotowie celem jej zbadania - Piotr Grzelecki, rzecznik prasowy KP PSP W Żyrardowie.
Na szczęście lokatorka nie zatruła się dymem i pozostała na miejscu. W niespełna półgodzinnej akcji brało udział 10 strażaków z JRG Żyrardów. Interwencja miała miejsce we wtorek( 06.08.) ok. godziny 17.
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
z JRG to raczej funkcjonariusze, a nie druhowie