Unia w starciu ze Świtem przeważała w pierwszych fragmentach spotkania, później inicjatywę przejęli goście. (fot. Adam Michalski)
Zespół Unii Skierniewice po raz drugi z rzędu przegrał przed własną widownią. Podopieczni Rafała Smalca musieli uznać wyższość wicelidera Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. – Z przebiegu meczu należy obiektywnie stwierdzić, że Świt był od lepszy – zauważa Rafał Smalec. Kadrę Unii wzmocnił wychowanek Widoku Kacper Karasek.
Drużynę Unii, oficjalnie, zasilił kolejny młody, perspektywiczny i utalentowany Kacper Karasek. Wychowanek Widoku Skierniewice trenuje z Unią od miesiąca, a przez ostatnie lata występował w Escoli Varsovia. – To bardzo interesujący, perspektywiczny, fajnie ułożony piłkarsko chłopak – mówi Rafał Smalec, trener Unii. – Jest pokorny, słucha, chce się uczyć, spróbujemy go nie zepsuć – dodaje z uśmiechem opiekun trzecioligowca ze Skierniewic. – Jedynym jego mankamentem, jeżeli w ogóle mogę tak powiedzieć jest fakt, że nie ma doświadczenia w piłce seniorskiej. Wszystko przed nim – zaznacza Rafał Smalec.
W 6. serii gier (30.08) Unia przegrała ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
– Mieliśmy plan na ten mecz i przez długi czas udawało nam się go realizować. Mieliśmy swoje sytuacje, zabrakło skuteczności. Jednak należy oddać rywalowi, że też kilka razy nam zagroził – mówi Rafał Smalec. – Z przebiegu meczu należy obiektywnie stwierdzić, że Świt był od nas lepszy – dodaje.
Po 6. kolejkach Unia zajmuje 10. pozycję w tabeli I grupy III ligi. – Obecna liga jest znacznie bardziej wyrównana niż ta w sezonie 2018/2019. Dziś każdy może wygrać z każdym, trudniej wskazać faworytów – mówi Rafał Smalec, trener Unii.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.