Dwudniowa kolarska impreza rozgrywana w Skierniewicach przeszła do historii. (fot. Adam Michalski)
Drugie święto kolarstwa w Skierniewicach za nami. W miniony weekend (28-29.09) odbyły się trzy etapy Skierniewice Road Race. Organizatorzy przewidzieli także atrakcje dla najmłodszych, którzy wzięli udział w wyścigach w Parku Miejskim.
Dwudniową rywalizację rozpoczęła jazda indywidualna na czas na dystansie 7 kilometrów. Wygrał Paweł Król, który trasę pokonał w czasie niespełna 9 minut. Najlepszy z gospodarzy Mateusz Kazimierczak był 10. Po południu uczestnicy rywalizowali w ramach widowiskowego kryterium ulicznego. W niedzielę zmagania zakończył wyścig ze startu wspólnego, który wyłonił najlepszych.
W kategorii open mężczyzn wygrał Piotr Nowacki z Piaseczna, najszybszy ze skierniewiczan, reprezentant SkierVelo, Mateusz Kazimierczak ukończył wyścig na 21. miejscu. W peletonie zabrakło pań, a w męskim gronie 79 sklasyfikowanych zawodników, znalazło się dziewięciu skierniewiczan. Te startowały w wyścigu 1/2 Pro, a najszybsza była Magdalena Chmielewska z Józefowa. Na starcie zabrakło skierniewiczanek. Wśród panów najlepszy był Kazimierz Rojek z Brzegu, drugi linię mety minął Zbigniew Machowski ze Skierniewic. Panowie stoczyli pasjonującą walkę na finiszu, o kolejności decydowały ułamki sekund.
W niedzielę odbywała się także rywalizacja najmłodszych, którzy ścigali się w Parku Miejskim i mieli okazję spotkać Rybkę MiniMini.
Więcej o Skierniewice Road Race w najnowszym (3.10) wydaniu "Głosu Skierniewic i Okolicy".
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.