(Fot. Sławomir Burzyński)
Ktoś w okrutny sposób morduje koty na osiedlu Bajkowa w Skierniewicach. Na osiedlowych ulicach w ostatni wtorek leżały szczątki dwóch zwierząt. Sprawą zajęła się policja, okoliczni właściciele kotów przestrzegają, by nie wypuszczać ich z domów.
– Wychodziliśmy rano i zobaczyłam, że na ulicy leży kot, a właściwie kawałek kota. A przy willi na rogu ulicy Skłodowskiej dziś rano leżał też drugi, ale w innym kolorze – mówi pani Paulina z ulicy Wiklinowej na osiedlu Bajkowa. – Mieszkamy tu od niedawna, w domu mam dwa koty i psa. Koty nie są wypuszczane – dodaje.
Prawie naprzeciwko jej posesji na skraju asfaltu leżą zmasakrowane szczątki kota, bez ogona, bez głowy i przednich łap. Zabite zwierzę we wtorek (8.10) rano widzieli też inni mieszkańcy pobliskich domów, ale dopiero po południu zareagował nastoletni Bartek.
– Widywałem czasem tego kociaka, gdy wychodziłem z kolegami na osiedle. A dzisiaj, gdy wracałem ze szkoły, zobaczyłem to – pokazuje drastyczne zdjęcia mając nadzieję, że sprawca poniesie konsekwencje. – Ktoś odciął mu głowę i ogon i wywalił na ulicę. A koło tej dużej willi leżał kolejny taki kociak.
– To był mój Salwador – informuje wstrząśnięty pan Rafał. – Nigdy daleko się nie oddalał, ale niestety był bardzo ufnym kotkiem. Od czterech dni go nie było.
Więcej w najnowszym (z dnia 10.10) numerze Głosu.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 24
-
5
BARDZO PRZYDATNY -
2
ZASKAKUJĄCY -
2
PRZYDATNY -
0
OBOJĘTNY -
3
NIEPRZYDATNY -
6
WKURZAJĄCY -
6
BRAK SŁÓW
1Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
mniam :)
Sprawcę tych czynów czeka straszliwy Sąd Boży. Niech zawróci ze złej drogi , zgłosi się do prokuratora, a po odbyciu kary -niech dobrze opiekuje się zwierzętami.
Znęcanie się nad zwierzętami i innymi stworzeniami Bożymi to poważny grzech!
Brak słów
Pewnie to przykładamy katolik. W niedziele do kościoła a w tygodnu zabijac
Dorota nie idź na wybory.
Ale trzeba mieć zryty czerep, zeby dopatrywać się w tym polityki...
Pewnej POsłance to właśnie nie przeszkadza by dzisiaj siedzieć w 1 ławce w kościele a jutro głosować za zabijaniem nienarodzonych dzieci.
To el chupacabra...