Jeżowski zespół taneczny Jazz Folk Dance obchodzi w tym roku 10-lecie istnienia. Zbliża się jubileuszowy pokaz. Emocje sięgają zenitu. Dla 60 młodych osób taniec to całe życie. „10-lecie to na pewno największe przeżycie w moim życiu. Ten stres… Ach, już się boję…” – mówi z uśmiechem Iza, która tańczy w zespole prawie od początku.
– 10 lat temu zaczynała od tańca ludowego, bo sama też taki tańczyłam, ale dzieciaki nie bardzo były zainteresowane – mówi Roksana Kierner, tancerka, trenerka, opiekunka i mentorka Jazz Folk Dance. – Później był hip-hop. To był dobry krok, ostatecznie stanęło na tańcu nowoczesnym. Początki były takie, że na zajęcia przychodziło dwanaście osób. Teraz mam pięć grup, każda 12-osobowa. Najmłodsi mają 4 lata, najstarsi 18.
Na ten temat duży materiał w bieżącym wydaniu "Głosu" (z 14.11) zapraszamy do kiosków. Za tydzień fotorelacja z jubileuszowej gali.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.