(Fot. Sławomir Burzyński)
Kierowca ciężarówki jechał pod prąd.
– To moja wina. Nie wiem jak to się stało, ale jechałem pod prąd – mówi kierowca ciężarowego mercedesa atego na warszawskich numerach rejestracyjnych.
W poniedziałek (9.12) około godz. 9 rano na skrzyżowaniu ulicy Długiej i Ogrodowej w jadący samochód osobowy kia cee'd na skierniewickich numerach rejestracyjnych uderzył ciężarowy mercedes. Osobówka zatrzymała się na betonowym słupie.
Jak przyznał 33-letni kierowca mercedesa, jednokierunkową ulica Długą poruszał się pod prąd. Z kolei samochód osobowy jechał ulicą Ogrodową od strony ulicy Mszczonowskiej. Jego kierowca, 28-letni mieszkaniec Skierniewic, trafił do szpitala.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 17
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.