Na skrzyżowaniu ul. Mireckiego i Narutowicza jest kamera miejskiego monitoringu. Zarejestrowała moment wypadku. (fot. Straż Miejska w Żyrardowie)
Szyby w drzwiach kwiaciarni przy skrzyżowaniu ulicy Mireckiego i Narutowicza w Żyrardowie wciąż noszą ślady wypadku. Siła uderzenia zepchnęła auto na chodnik tuż przed lokal. Po drodze samochód skosił latarnię. Jeszcze więcej szczęścia mieli przechodnie, którzy byli na pasach. Ulica Narutowicza zostanie przebudowana, ale nie feralne skrzyżowanie.
Prezydent Lucjan Chrzanowski podpisał dziś (27.12) umowę na przebudowę ul. Narutowicza . Prace wykona firma „MARGOT” Małgorzata Szymańska. Tymczasem skrzyżowanie tej ulicy z ul. Mireckiego cieszy się złą sławą.
We wtorek (10.12) ok. godziny 18.30 auto osobowe wbiło się w bok furgonetki. To już kolejne zdarzenie na skrzyżowaniu. Z reguły wina spoczywa na jadących ulicą Narutowicza od strony ul. Okrzei.
– Skrzyżowanie jest dobrze oznakowane. Winiłbym nieuwagę kierowców. Najczęściej to osoby spoza Żyrardowa – powiedział nam jeden z mundurowych.
Tym razem o szczęściu mogą mówić piesi, którzy przechodzili przez pasy. Czytelnicy komentujący poprzednie zdarzenia podkreślali, że nie można winą obarczać tylko kierowców. Podobne zdanie ma właściciel kwiaciarni, Bartłomiej Malewicz. Część z szyb w drzwiach kwiaciarni są uszkodzone przez odłamki szkieł oraz części auta podczas wtorkowego zderzenia.
– Dochodziło tutaj do wypadków i dalej będzie – komentuje i dodaje. – Zrobili parking z lewej strony, dlatego kierowcy nie widzą nadjeżdżających aut.
W planach miasta jest przebudowa ulicy Narutowicza. Przed trzema miesiącami miasto pozyskało kwotę ponad 3,7 mln zł na tę inwestycję oraz ulicę Ziołową, czyli drogę dojazdową do Zalewu Żyrardowskiego. Ulica w centrum miasta ma się bardzo zmienić. Czy również skrzyżowanie, na którym doszło do wypadku?
– Zgodnie z projektem, przebudowa ulicy Gabriela Narutowicza planowana jest na odcinku od ulicy Ludwika Waryńskiego do ulicy Józefa Mireckiego z wyłączeniem skrzyżowania z ulicą Bolesława Limanowskiego i skrzyżowania z ulicą Józefa Mireckiego. Projekt stałej organizacji ruchu nie wprowadza nowych urządzeń i oznakowania w ulicy Józefa Mireckiego – informuje Łukasz Kasperczyk, dyrektor Wydziału Kultury i Promocji Miasta Urzędu Miasta Żyrardowa.
– Biorąc pod uwagę dane statystyczne, zdarzenia w tym miejscu stanowią ok. 1,5 procent wszystkich zdarzeń drogowych zaistniałych na terenie miasta – dodaje asp. szt. Tomasz Adamczyk, rzecznik żyrardowskich policjantów.
Policjanci wyliczają
Zdarzenia na skrzyżowaniu ulic Mireckiego i Narutowicza:
2016 rok – zaistniały 2 kolizje drogowe. Przyczyną w pierwszym było nieprawidłowe skręcanie a w drugim nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.
2017 rok – zaistniały 3 kolizje drogowe. Przyczyną dwóch było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz w trzecim przypadku niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.
2018 rok – zaistniało 5 kolizji drogowych oraz jeden wypadek. Przyczyną zdarzeń było każdorazowo nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. W wyniku wypadku jedna osoba była ranna.
2019 rok (do 15.12.2019 r.) – zaistniały 3 kolizje, gdzie przyczyną było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. W jednym przypadku było nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu.
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.