Damian Sołtyk, szef sztabu z wolontariuszami. (Justyna Napierała)
Już wiadomo, że w mszczonowskim sztabie podczas 28. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy padł rekord, w puszkach jest na pewno 55 tys. złotych (rok wcześniej udało się zebrać 54 tys. złotych) ale liczenie pieniędzy trwa nadal. Wczorajszy (12.01) finał był bogaty w atrakcje.
Chętnych by w akcji uczestniczyć, prywatnych firm było bardzo dużo, włączyli się artyści, sportowcy, Mszczonowski Ośrodek Kultury, szkoły, OSiR, Orkiestra Dęta OSP Mszczonów, harcerze, wszyscy spotkali się po to, by kwestować, dołożyć cegiełkę od siebie na szczytny cel. W tym roku orkiestra zbierała pieniądze na wsparcie dziecięcej medycyny zabiegowej.
Wrażeń tych sportowych, artystycznych i kulinarnych nie brakowało, dużym zainteresowaniem w Mszczonowie cieszył się ekstremalny pokaz sprzętu budowlanego tuż przed światełkiem do nieba.
Największym powodzeniem cieszyły się licytacje z gadżetami orkiestry – mówi Damian Sołtyk szef sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Mszczonowie.
– Za koszulkę z emblematem orkiestry darczyńca zapłacił 600 złotych, za poduszkę WOŚP-u 300 złotych – dodaje Damian Sołtyk.
Więcej w papierowym „Głosie Żyrardowa i Okolicy” 16.01.
Justyna Napierała
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.