(Fot. Sławomir Burzyński)
Po niedawnym remoncie kładki przez rzekę od strony ulicy Łowickiej w Skierniewicach radny Zbigniew Wyszogrodzki alarmuje, że zwisające pod nią rury są niebezpiecznie wygięte.
Kładka przez rzekę, u wejścia do parku miejskiego od strony ulicy Łowickiej, od lat była w opłakanym stanie. Pod koniec minionego roku kładka doczekała odświeżenia, co kosztowało miasto ponad 70 tysięcy zł. Wymieniono nawierzchnię, asfaltowe muldy zastępując gładkimi deskami z tworzywa sztucznego. Cieszą się z tego szczególnie rowerzyści. Pomalowano też metalową konstrukcję.
Mieszkającego niedaleko Zbigniewa Wyszogrodzkiego, miejskiego radnego, zadziwia jednak, że pozostawiono podczepione pod kładką rury, niektóre w opłakanym stanie.
– Jeśli są to rury gazowe, może dojść do tragedii i pół Skierniewic zmiecie, bo są nieprawidłowo podczepione i się wygięły – alarmuje. – Mostek jest jak nowy, ale rur nie podwieszono jak trzeba.
Przed remontem kładki rury zwisały nad rzeką, a podtrzymujące je haki były mocno wygięte...
… po remoncie nic się nie zmieniło. Rury lada moment grożą oberwaniem.
Wskazuje na zwisająca nad rzeką mocno wygiętą parę rur, podczepionych pod równie powyginane haki, przykręcone do konstrukcji kładki. Widać, że podczas remontu kładki haki jedynie pomalowano, nie starając się ich naprawić. Fuszerka?
– Wykonawca remontu miał nie ruszać tych haków, bo nie są elementami konstrukcji kładki – wyjaśnia Piotr Zawadzki, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej w skierniewickim ratuszu. – To rury kanalizacyjne, nie gazowe – uspokaja.
Dwie równoległe rury pod kładką są częścią układu kanalizacyjnego byłego Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa (obecnie Instytut Ogrodnictwa), podłączonego do ogólnospławnej sieci miejskiej.
– Około dziesięciu lat temu instytut przekazał kanalizację miejskiej spółce Wod-Kan. Wysyłamy pismo zobowiązujące Wod-Kan do poprawienia stanu technicznego tych rur – informuje naczelnik Zawadzki.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 10
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.