– Z pewnością będziemy drążyli sprawę, bo to jest niedopuszczalne – twierdzi radny Paweł Dyra (pierwszy z prawej).

– Z pewnością będziemy drążyli sprawę, bo to jest niedopuszczalne – twierdzi radny Paweł Dyra (pierwszy z prawej). (Fot. Włodzimierz Szczepański)

W gminie Jaktorów żyją wyborami, ale nie prezydenckimi, tylko samorządowymi jeszcze z poprzedniej kadencji. Radni opozycji dotarli do wyroku Sądu Rejonowego w Żyrardowie. Przed wyborami w gminie Jaktorów zameldowała się duża grupa osób, co zdaniem radnych mogło mieć wpływ na wyniki wyborów.

– W jednym z okręgów członek rady wybrany został różnicą czterech głosów. Zameldowanie mogło mieć wpływ na wyniki wyborów. Tymczasem wyrok dotyczy tylko jednego okręgu. Zastanawiamy się, czy nie było takich przypadków w pozostałych – tłumaczy radny Paweł Dyra, członek Klubu Radnych Nasza Gmina Jaktorów.

Wyrok został zamieszczony nawet na jaktorowskim forum.

– Wystąpiliśmy do sądu o odpis wyroku. Długo nie wiedzieliśmy, że taki zapadł. Ta sprawa dopiero wyszła na jaw. A sprawa dotyczy osób ze świecznika gminnej władz – przekonuje radny.

Żyrardowska Temida skazała 11 osób za czyn z art. 272 KK. Zdaniem sądu przedłożyli nieprawdziwe dane w celu wpisania na listę wyborców. Wprowadzili w błąd funkcjonariusza publicznego, jakim jest wójt gminy, tym samym...

– Wyłudzając poświadczenie nieprawdy – czytamy.

Sąd uznał, że ich czyn „wypełnił” znamiona wspomnianego artykułu i warunkowo umorzył na okres roku. Wyznaczył im tzw. czas próby. Mieli też zapłacić po 1000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy postpenitencjarnej.

Sąd podał tylko inicjały osób skazanych. Radni twierdzą, że nietrudno je rozszyfrować, bo są charakterystyczne.

– Z pewnością będziemy drążyli sprawę, bo to jest niedopuszczalne – twierdzi Paweł Dyra.

Co o wyroku sądzą w Urzędzie Gminy Jaktorów.

– Przed każdymi wyborami obserwujemy wzrost zameldowań. To nagminne zjawisko. Jak chociażby przy ostatnich wyborach w Warszawie 20 tysięcy osób dopisało się do list wyborców, aby tam zagłosować. Urzędnik nie ma możliwości zweryfikowania ich prawdziwości, a tym samym nie ma podstaw do ich karania – przekonuje Sławomir Kamiński z jaktorowskiego urzędu.

Włodzimierz Szczepański

ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

  • 0
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Pociąg potrącił łosia. Ewakuowano pasażerów

Tymon Sałkowski w pływackiej kadrze województwa

Ekologiczny pokaz mody w skierniewickim przedszkolu...

Skierniewiczanie lubią słuchać o podróżach

Skierniewiczanka opowie o swojej podróży do Chile

Inwestycje za 64 mln złotych

Wychowanek Widoku zamienił Legię na Widzew

Majówka na Mazowszu

Ratowanie zabytku - utopia czy inwestycja?

eOGŁOSZENIA

Już teraz możesz dodać ogłoszenie w cenie tylko 5,00 zł za tydzień - POZNAJ NOWE OGŁOSZENIA