W gminie trwa gorąca dyskusja nad przebiegiem linii szybkiej kolei. (fot. Beata Pierzchała)
Centralny Port Komunikacyjny ma powstać w centralnej Polsce. Od początku procesu projektowego, ta inwestycja napotyka szeroki protest mieszkańców terenów, na których ma powstać to gigantyczne lotnisko. Zaniepokojeni są mieszkańcy gminy Bolimów, bo korytarz kolei szybkich prędkości obejmuje wszystkie sołectwa w gminie.
– Linie kolejowe przebiegają bezpośrednio przez 14 miejscowości w naszej gminie, w większości dzieląc je na pół lub na mniejsze części – mówi wójt Stanisław Linart. – Żaden z proponowanych przez projektanta wariantów linii kolejowej nie jest zgodny z naszym studium i planem zagospodarowania przestrzennego.
Gmina podjęła decyzję o złożeniu uwag w formie wypracowanego przez radę gminy stanowiska. – Zdaniem rządzących CPK jest inwestycją nieuniknioną. Mając to na uwadze analizujemy poszczególne warianty pod kątem społecznym, ekonomicznym i historycznym – mówi Patryk Kołosowski, zastępca wójta.
Więcej na ten temat w czwartkowym (19.03) wydaniu "Głosu Skierniewic i Okolicy"
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 8
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Gdyby w przeszłości więcej terenów Gminy było zgłoszonych jako rezerwat to teraz łatwiej byłoby kwestionować inwestycje publiczne. Jak zawsze, Polak mądry po szkodzie.
Ludzie w gminie Bolimów opanucje się : czy kolej ma tak wyglądać jak na odcinku : Skierniewice - Dąbrowice - Rogów - 5 ostrych 90 stopni zakrętów, na terenie nizinnym to masakra, jakby kolej na tym odcinku przebiegała przez Himalaje.