Część majątku sprzedano w drodze bezpośrednich licytacji. (fot. Beata Pierzchała)
Wierzyciele żądali spłaty długów. Komornik wchodził na gminne konto. Obecnie jest znacznie lepiej – i jak twierdzi wójt – sytuacja finansowa została opanowana.
– Spłaciliśmy wszystkie wierzytelności – zapewnia wójt Jerzy Stankiewicz. – Nie grozi nam już zajęcie komornicze. Dogadaliśmy się z żoną Łukasza N. w sprawie podziału nieruchomości, wspólnie spłaciliśmy hipotekę, która ciążyła na nieruchomościach. Do podziału jest już tylko jedna działka. Teraz musimy sporządzić dokumenty notarialne dotyczące nieruchomości.
Do sprzedaży będą grunty rolne oraz baza po firmie Pru-Lux. Sprawy jednak potrwają co najmniej pół roku.
Więcej na ten temat w bieżącym "Głosie Skierniewic i Okolicy", z dnia 19 marca.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.