Matura przez internet?

– To byłoby bardzo skomplikowane i mniej wiarygodne niż te stacjonarne – uważa Julia Czekalska, maturzystka z LO im. B. Prusa w Skierniewicach. – Osobiście uważam to za zły pomysł, bo jednak nie zawsze można mieć spokój w domu jeżeli np. ma się młodsze rodzeństwo. Poza tym wiele osób pewnie korzystałoby z pomocy innych. Ale matury próbne tak jak są zapowiedziane internetowo, uważam za dobry pomysł – dodaje.

– Wszyscy uczniowie dostaną link, przez który odbiorą arkusze i po wypełnieniu odeślą. Poczekamy na wyniki z komisji, nauczyciele nie będą sprawdzać testów, bo są i tak już bardzo obciążeni tym, jak teraz pracują –  zasady przeprowadzenia zdalnie próbnych matur tłumaczy Anna Janus, dyrektor LO im. B. Prusa.

Tylko czy system udźwignie, jeśli cała Polska zacznie się logować w jednym czasie. Ten próbny egzamin to już będzie wielkie wyzwanie – martwi się Anna Olczak, nauczyciel historii i WOS-u w Prusie.

– Czeka nas wszystkich wielka próba, również z odpowiedzialności. Choć jeszcze mamy nadzieję, że standardowa matura jednak się odbędzie. Zresztą dochodzą do mnie sygnały od uczniów, że takiej właśnie chcą – dodaje kierująca Prusem.

Wiele wątpliwości mają dyrektorzy podstawówek, czy przystąpić do próbnego egzaminu ósmoklasisty on-line.

– Przydałby się, mieliśmy bowiem tylko jedną próbę zanim szkoły zostały zamknięte. To dziś temat popołudniowej konferencji z nauczycielami – tłumaczy Barbara Karwat, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4.

Przed zamknięciem szkół dwa próbne egzaminy odbyły się w Szkole Podstawowej nr 2, dlatego do próby 30 marca uczniowie najstarszych klas Dwójki nie przystąpią.

– Powiem szczerze, nie widzę tego – mówi Artur Błażejewski, dyrektor SP nr 2. – Jeśli będzie taka konieczność, właściwy egzamin on-line przeprowadzimy, ale bardziej liczymy na decyzje ministerstwa, że w tym roku w ogóle do niego nie dojdzie. To by była dobra decyzja. Ten egzamin nie decyduje o ukończeniu szkoły podstawowej, nie jest też egzaminem, który decyduje o dostaniu się do szkoły średniej. Kiedyś go nie było i w tym roku to by było najodpowiedniejsze rozwiązanie – mówi dyrektor Błażejewski.

Więcej o egzaminach czytaj w wydaniu „Głosu Skierniewic i Okolicy” (2 kwietnia)