Drużyna seniorów UKS Trójka wywalczyła historyczny sukces w postaci awansu do II ligi. Na zdjęciu stoją od lewej: Marcin Wieczorkowski, Patryk Repiński, Mariusz Wójcik, Bartosz Karasiński, Tomasz Gałan, Łukasz Odolczyk, Filip Śnieg, Damian Orębski, Mariusz Łapiński. W dolnym rzędziem, od lewej: Marcin Uliczka, Roman Sosiński, Sebastian Parol, Filip Firl (fot. UKS Trójka)
Seniorzy UKS Trójka w swoim trzecim podejściu wywalczyli upragniony awans do II ligi. Co prawda, ze względu na pandemię koronawirusa, nie zostały rozegrane półfinały i finał baraży, a sezon, decyzją Polskiego Związku Koszykówki został przedwcześnie zakończony, ale dla żyrardowskiej koszykówki to wielki sukces i szansa na zaistnienie w stawce drugoligowców.
Zespół prowadzony przez Piotra Sochackiego i Mariusza Łapińskiego w porównaniu z poprzednim sezonem przebudowany i wzmocniony miał jeden cel − awans.
Od początku rozgrywek ligowych to właśnie żyrardowianie nadawali ton rywalizacji na Mazowszu przechodząc jak burza przez pierwszą fazę rozgrywek. Trójka nie przegrała, odnosząc 12 zwycięstw, a bilans małych punktów 1082:745 mówi sam za siebie.
Faza play-off też należała do koszykarzy z Żyrardowa. Gracze Trójki wygrali 8 meczów ponosząc, po najsłabszym spotkaniu w swoim wykonaniu, 1 porażkę. Bilans małych punktów także może robić wrażenie 786:576 (+547).
Już same statystyki pokazują, że to był najlepszy sezon w historii dotychczasowych występów na trzecioligowych parkietach UKS Trójki, a i sama gra mogła się podobać żyrardowskim kibicom, którzy licznie ich wspierali na każdym meczu, nawet tych wyjazdowych.
Ostatni mecz skróconego sezonu 2019/2020 zawodnicy z Żyrardowa rozegrali w Warszawie, gdzie wzięli srogi rewanż za porażkę z WMSS Isetią Warszawa. Mecz decydował o tytule mistrza III ligi, trzecim z rzędu.
Po zwycięstwie w stolicy żyrardowianie nie wiedzieli jeszcze, że mecz zdecydował też o upragnionym awansie do II ligi. Tak się stało po decyzji Polskiego Związku Koszykówki o zakończeniu rozgrywek we wszystkich ligach. Bezpośredni awans do II ligi otrzymali zwycięzcy stref, w tym żyrardowianie.
Awans, mimo skróconych rozgrywek, żyrardowianie musieli wywalczyć w lidze, która liczyła najwięcej zespołów w Polsce (14) i obok wielkopolskiej uznawana była za najsilniejszą.
Po trzech latach pukania do drugoligowych bram, projekt o nazwie "Walka o awans", który powstał równo 6 lat temu został zrealizowany.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Brawo panowie awans należał się Wam jak najbardziej. Trzy razy byliście najlepsi na Mazowszu. Teraz wszyscy czekamy na mecze II -go ligowe. Hala będzie pękała w szwach od kibiców spragnionych dobrych i wygranych meczów. Może do Żyrardowa wróci Szwed z Pruszkowa.
Brawo panowie awans należał się Wam jak najbardziej. Trzy razy byliście najlepsi na Mazowszu. Teraz wszyscy czekamy na mecze II -go ligowe. Hala będzie pękała w szwach od kibiców spragnionych dobrych i wygranych meczów. Może do Żyrardowa wróci Szwed z Pruszkowa.