(fot. Beata Pierzchała)
Serce krwawi – tak skomentował wycięcie akacji mieszkaniec Świętego. Po drzewach zostały pnie i niewykarczowane korzenie.
Akacja to jedno z ulubionych drzew pszczół. Jej kwiaty są wyjątkowo miododajne, a miód akacjowy ma liczne zalety. Nie zważając na ten aspekt właściciel działki wyciął największe drzewa.
– To nie jest działka gminna – mówi wójt Jerzy Stankiewicz. – Prywatny właściciel może zrobić sobie na swojej działce co chce, nie mamy na to wpływu. Chociaż akacji rzeczywiście szkoda.
Więcej w "Głosie Skierniewic i Okolicy" z 7 maja.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Ciekawe czy Wójt wydał zezwolenie? Jeżeli ktoś wie proszę napisać.