Kilkaset metrów dalej jest drewniany kościółek. W gablocie wisi plakat informujący o Łowickiej Pielgrzymce. (fot. Włodzimierz Szczepański)
Przez ponad 365 lat nic nie zatrzymało Łowickiej Pielgrzymki. Odbywała się nawet w najbardziej dramatycznych dla kraju czasach. Wczoraj pielgrzymów powstrzymała policja.
Skrzyżowanie w Słupi-Borki. W poniedziałek (25.05) około godziny 17 mieszkańców wsi zaskoczył widok policyjnych radiowozów.
– Tyle policji, to ja w życiu nie widziałam! Nie rozumiem, komu przeszkadzała ta pielgrzymka. Szli spokojnie w maseczkach, zachowując odstępy – mówi przejęta pani Lucyna, mieszkanka Słupi. Przed jej domem policja zatrzymała pielgrzymkę.
– Mundurowi przyjechali ze Skierniewic i Brzezin – mówi mieszkaniec domu przy skrzyżowaniu. Jest przekonany, że ktoś musiał donieść na policję o pielgrzymce.
– Jak tak można zatrzymać pielgrzymkę, przecież to tradycja. Od ponad trzysta lat chodzili. Zawsze przez naszą wieś. W sierpniu idzie tutaj też pielgrzymka warmińska
– mówi pani Lucyna.
Policjanci celowo wybrali to skrzyżowanie. Kilkaset metrów dale jest duży parking.
– Tam podobno wypisali zatrzymanym mandaty. A ci zadzwonili po rodziny, aby przyjechały ich zabrać. Część tylko pojechała dalej autokarem – dodaje.
Mężczyzna pracujący na parkingu, który okazuje się być placem spedycyjnym dla ciężarówek, tłumaczy, że o całym zamieszaniu dowiedział się od sąsiadów.
– Ale zrobili zamieszanie, na całą Polskę – komentuje.
Nawet we wsi głosy na temat pielgrzymki są podzielone. Pani Danuta mieszka w pobliżu parkingu, ale w przeciwieństwie do innych, nie poszła przyglądać się zbiegowisku.
– Moim zdaniem pielgrzymi nie powinni iść. Tyle rząd mówi o epidemii, a potem ma ich leczyć za darmo?, Pewnie, że pielgrzymki to tradycja, ale mogła pojechać delegacja, aby podtrzymać tradycje – mówi pani Danuta.
Jak wyjaśnia Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, była to „interwencja z własnej inicjatywy”…
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 12
1Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
W Polsce pewna część ludzi ( ewenement w Europie ),bez żadnych zobowiązań i obowiązków sobie w pielgrzymkach wędruje, a inna część na nich pracuje. Żeby tak sobie wędrować to trzeba na to solennie zapracować.
Polska od ponad stu lat ma ustrój republika i nie jest już monarchią z państwem wyznaniowym.Nie można dopuszczać aby dzisiaj tak jak ciągle kiedyś bp. Józef Kossakowski, bp. Jakub Masalski czy bp. Stefan Wyszyński manipulowali społeczeństwem polskim narażając na pauperyzację a nawet śmierć.
Wasze zgromadzenie lepsze od naszego zgromadzenia
Popieram policję jak zakaz zgromadzeń to dla wszystkich , a czym się różni pielgrzymka od innego spotkania , dlatego ,,,,ze idzie do swietego miejsca a kosciół to też swięte miejsce
Ściema we Włoszech, Brazylii czy nawet na Śląsku ?
To do sklepów i do pracy też nie chodźcie ,bo roznosicie...poza tym gdzie ten wirus ? UPS zapomniałam ,to przecież globalna sciema
niech policja zatrzymuje tych bez masek na ulicach i w sklepach ,mi już znudziło się zwracanie uwagi żeby zaslaniali twaz ,ale jak to w policji ......lepiej ukarać spokojnych ludzi
Państwo w państwie.Biskup łowicki do natychmiastowej wymiany i kontrole finansowe w każdej parafii.
Ciasto policja sama zrobiła łapanke widziałem jeszcze jak się ustawiali akurat jechałem z Jeżów do Skierniewic
Na rynku w czwartek i sobotę są tlumyyyyy... Ludzie nie zachowują odstępów. I co? Nikt nie interweniuje?
I prawidłowo. Zakaz spędów to zakaz spędów.